Połowa roku to za każdym razem święto graczy. Czas, w którym producenci i wydawcy karmą nas niesamowitymi zwiastunami, pokazują nowe gry i wyznaczają daty premier. 2021 nie jest inny.
Tegoroczne E3 nie przypominało klasycznych targów, ale z drugiej strony - przecież i tak gracze na nie nie jeżdżą. Były konferencje i pokazy, było sporo zwiastunów. Wybrałem 10 najciekawszych zapowiedzi nowych gier, które niedługo lub dopiero za jakiś czas zagoszczą na naszych komputerach i konsolach.
Battlefield 2042
Nigdy nie ukrywałem, że jestem fanem serii Battlefield i spędziłem przynajmniej po kilkadziesiąt godzin w każdej odsłonie (a w tych, które lubiłem bardziej - kilkaset). Cieszę się, że BF żegna klimaty historycznych wojen i zaproponuje niedaleką przyszłość, choć oczywiście dużo zależy od kondycji gry na starcie, a z tym jak sami wiecie bywa różnie. Szczególnie, że Battlefield 2042 ma oferować starcia dla aż 128 osób jednocześnie. Tak czy inaczej, czekam i wraz z ekipą już szykujemy się do grania.
S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl
Na chwilę obecną Stalker 2 wygląda rewelacyjnie, co w połączeniu z kapitalnym klimatem zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Zagramy jednak dopiero wiosną 2022 roku.
WarioWare: Get It Together
Ja wiem, że to wygląda trochę jak zestaw prostych gier dla dzieci, ale nie mogę się go doczekać. Szczególnie, że chyba nikt nie spodziewał się powrotu Wario.
The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2
Pierwsze Breath of the Wild zachwycało na debiutującym Nintendo Switch i mimo trzech lat na karku wciąż robi świetne wrażenia - to bez wątpienia jedna z najlepszych gier na ten sprzęt. Pokazany przez Nintendo teaser Breath of the Wild 2 raczej jasno daje do zrozumienia, że nie powinniśmy spodziewać się rewolucji w oprawie (pewnie przez ograniczenia sprzętowe Switcha), ale gra zapowiada się świetnie.
Forza Horizon 5
A jeśli chodzi o wygląd, zachwyca również Forza Horizon 5. To ciekawe, że poboczna seria wyrosła na główną i jest bardziej wyczekiwana niż Motorsport. Tym razem pojedziemy do Meksyku i kurczę, jak to rewelacyjnie wygląda!
Przeczytaj też: Podsumowanie pokazu Nintendo na E3 2021
Elden Ring
Gra przypomina serię Dark Souls, ale z tego co rozumiem ma być nieco łatwiejsza - czyli w sam raz dla mnie. Myślałem, że wyrosłem z zachwycania się wizualnym aspektem gier na przedpremierowych zwiastunach, no ale nie da się - Elden Ring wygląda świetnie.
Marvel’s Guardians of the Galaxy
Avengersi byli fajni, ale chyba nie sprawdzili się jako gra-usługa. Strażnicy Galaktyki będą więc typową singlówką, choć fabularnie nic jeszcze nie zdradzono - co się pewnie niedługo zmieni, bo premierę przewidziano na październik tego roku. Zwiastun wygląda dobrze, choć czegoś mi w tej rozgrywce brakuje, chyba dynamiki.
Trek to Yomi
Polska produkcja w 2,5D of Flying Wild Hog. Widząc zwiastun bardzo trudno nie mieć skojarzeń z filmami Akiry Kurosawy i obstawiam, że to w pełni zamierzony zabieg twórców. Gra prezentuje się niesamowicie, stylowo i oryginalnie. Zobaczymy jak wypadnie finalny produkt, ale na niego będziemy musieli poczekać do przyszłego roku.
Starfield
Niewiele natomiast wiadomo o Starfield, który powinien trafić na półki sklepowe jesienią 2022 roku. To produkcja Bethesdy i widziałem porównania do Skyrim, tyle że w kosmosie. Czy trafne i słuszne? Ciężko ocenić, bo zwiastun tak naprawdę niczego nie pokazał, rozbudził jedynie nadzieje. A im Bethesda potrafi sprostać lub kładzie grę na starcie.
Przeczytaj też: Podsumowanie pokazu Ubisoft na E3 2021
Metroid Dread
Czekam na Metroida 5 i myślałem, że kolejna odsłona już się nie pojawi. Tymczasem Nintendo zaskoczyło i wypuściło zwiastun Metroid Dread, który trafi na sklepowe półki 8 października. I choć jest na tym zwiastunie wszystko czego po grze oczekuję, to jednak mam pewne wątpliwości - na samym początku pojawia się informacja, że nie jest to faktyczny fragment rozgrywki, więc tak naprawdę nie wiemy, jak gra będzie wyglądać - no chyba, że dotyczyło to wyłącznie samego początku zwiastuna.
Jestem bardzo ciekawy czy niedługo nie zobaczymy jakiegoś pokazu PlayStation, bo firma była ponownie wielkim nieobecnym targów E3. Mam kilka typów co do gier od "niebieskich" i mam nadzieję, że zobaczymy wtedy dużo rozgrywki, a nie pustych obietnic. Bo jak sami widzicie, niektóre z powyższych gier to po prostu zajawki, które niczego nie pokazują, nie wyjaśniają - dają tylko znać, że firma nad czymś pracuje.
Jest jakaś gra z tegorocznego E3, która najmocniej utkwiła Wam w pamięci i czekacie na nią z wypiekami na twarzy? Czy po niespełnionych obietnicach i problemach Cyberpunk 2077 kompletnie już nie dajecie się porwać przedpremierowym zapowiedziom?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu