Na trwające właśnie konferencji Microsoftu (do oglądania tutaj) pokazana została najnowsza odsłona pakietu Office. Zapraszamy do śledzenia razem z nam...
Na trwające właśnie konferencji Microsoftu (do oglądania tutaj) pokazana została najnowsza odsłona pakietu Office. Zapraszamy do śledzenia razem z nami prezentacji omawiającej najważniejsze nowości.
CEO Microsoftu rozpoczął konferencję od podsumowania ostatnich nowości - tabletu Surface, systemu Windows Phone 8, a także przeniesienia przeglądarki do konsoli Xbox 360 czy nowości jaką jest SmartGlass. Kilka zdań zostało poświęcone także nowej wersji wyszukiwarki Bing, która z dnia na dzień staje się co raz lepsza.
Z samych statystyk warto zaznaczyć, że aż 1/3 uzytkowników stanowią studenci, którzy każdego dnai korzystają z programów zawartych w pakiecie Office.
Nowy Office jest największym skokiem od początków pakietu. Nowa wersja jak zawsze dostosowuje się do środowiska w którym będzie egzystować, dlatego będzie czerpać jak najwięcej z zaprezentowanych już Windows 8 i Windows Phone 8, które oparte są na interfejsie Metro.
Naturalnie nie mogło zabraknąć kilku słów na temat Office 365, który pozwala na pracę w chmurze i dostęp do wszystkich niezbędnych narzędzi chociażby z poziomu przeglądarki. Ballmer zaznaczył, że co raz ważniejsze staje się pracowanie w chmurze, na własnym serwerze co pozwala na współpracę wielu osób nad jednym projektem. Omówiono także nowe "społecznościowe" usprawnienia, między innymi wykorzystanie Skype, który jest już częścią firmy z Redmond.
Celem Microsoftu jest umożliwienie "zdigitalizowania" pracy na każdej możliwej płaszczyźnie - chociażby tworzenie notatek, ponieważ wiele osób nadal preferuje odręczne pismo, które zdaniem CEO Microsoftu nie jest "nowoczesne".
Demo nowego PoweriPointa, który wygląda teraz o wiele przejrzyściej niż jego poprzednicy, było prezentowane na tablecie Samsunga, co udowadnia że praca jest możliwa, a co ważniejsze wygodna także za pomocą ekranu dotykowego. Wyraźnie widać, że Office został dostosowany do obsługi palcem, ponieważ wszystkie najważniejsze opcje są w zasięgu dłoni i wystarczająco duże, by bez problemu nawigować po programie. Ekran został także wykorzystany do przerzucania slajdów za pomocą delikatnych gestów. Zaprezentowano także obsługę stylusa i cyfrowego lasera, dzięki któremu możemy wskazać bezpośrednio na ekranie najważniejsze dane.
Aktualizacji doczekał się również program pocztowy Outlook, który wpasowuje się wizualnie w linię nowego wyglądu wszystkich pozostałych aplikacji. Doczekał się też kilku ciekawych usprawnień, jak zakładki w dolnej części ekranu, gdzie mamy szybki dostęp do kalendarza, kontaktów i listy zadań.
Zaprezentowano także integrację chmury bezpośrednio w poczcie - na przykład implementację mapy, po której możemy nawigować za pomocą technologii multitouch.
Jak zapowiadano, aplikacja OneNote dostępna jest w trybie Metro. Wyszczególniono obsługę stylusa, ponieważ pismo odręczne i nasze reakcje jak zaznaczanie czegoś w kółko czy zamazywanie błędnych informacji jest odruchem i Microsoft pragnie pomóc nam w zachowaniu "siebie".
Zaprezentowano także tzw. "radio menu", gdzie od razu pod ręką mamy dostępne wszystkie podstawowe i najczęściej używane opcje jak numerowanie czy rysowanie i manipulacja tekstu.
Word, podobnie jak PowerPoint został "wyczyszczony" i dzięki temu zyskał na przejrzystości. Nowością jest tryb "czytania", który pozwala na skupienie się na konkretnej treści i nieważne jest na jakim urządzeniu będziemy korzystać z aplikacji, oferowane opcje będą takie same. Pojawiły się także przydatne funkcje, które pozwalają np. na odwrócenie kolorów, dzięki czemu wygodniejsze będzie czytanie w ciemności. Dostępne są też wstawki multimedialne online, pokazano to na przykładzie filmu z YouTube, który możemy obejrzeć bezpośrednio w Wordzie.
Rozszerzone zostały możliwości dzielenia się plikiem w chmurze czy portalach społecznościowych. Dostępne przesłanie pliku do usługi SkyDrive czy bezpośrednio na Facebooka. Niezwykle mocno zostało zaakcentowane znaczenie SkyDrive dla najnowszej odsłony Office'a, która będzie czerpać z niego jak najwięcej. Chodzi tu chociażby o dostęp do tych samych danych w pracy i w domu na różnych maszynach. Dostępna jest opcja "ostatnie miejsce pracy", która pozwala na przeniesienie nas bezpośrednio do punktu, gdzie skończyliśmy pracę z plikiem. Te same możliwości pokazano również na telefonie Nokia Lumia, gdzie dostępna jest aplikacja SkyDrive umożliwiająca niemal to samo z poziomu telefonu.
Nowy SharePoint ułatwia kontakt z osobami z listy naszych kontaktów, a także sugeruje osoby które powinniśmy śledzić. Dostępne są wszystkie oczekiwane nowości jak odpowiadanie komentarzami, polubienie czyjegoś posta czy przeglądanie zawartości linka bez opuszczania programu. Przyśpieszono także dzielenie się własnymi treściami, a sama czynność ogranicza się do wypełnienia jednej ramki i jednego kliknięcia.
Zaskoczeniem nie jest implementacja Skype poprzez cały pakiet Office - chociażby w Outlooku, gdzie informowani jesteśmy na bieżąco o statusie dostępności naszych znajomych.
Ogromną nowością w Excel jest opcja, pozwalająca na łatwe importowanie danych. Dodatkiem jest także inteligentne interpretowanie tych danych, co pozwala na automatyczne wypełnianie kolejnych komórek arkusza. Celem było umożliwienie dostępu do ogromnych możliwości Excela dla każdej osoby.
Pokazane zostały także możliwości Windowsa 8 oraz pakietu Office ogromnym ekranie dotykowym z technologią PPI. Wszystko wygląda niesamowicie intuicyjnie - wrażenie zrobiło także dodawanie kolejnych osób do wideokonferencji poprzez przeciąganie ich z listy kontaktów na okno konferencji.
"Modern Office" (Nowy/nowoczesny Office? - a jednak padła nazwa z ust Steve'a Ballmera - Office 15) czerpie w całości z UI Windowsa 8 - szybki, intuicyjny i obsługiwany dotykiem. Umożliwienie pracy palcem czy stylusem nadaje pracy nowe znaczenie. Rozszerzenie współpracy z chmurą i usługą SkyDrive pozwala na ułatwienie pracy na wielu urządzeniach, a także ze znajomymi czy współpracownikami.
Zdaniem Microsoftu - nowy Windows 8 wraz z nowym pakietem Office to poważny krok naprzód, porównywalny z tym, który wykonali kilkanaście lat temu z Windows 95. Całkowicie nowy interfejs i samo podejście do stworzenia tych produktów nadaje im wyjątkowości. Microsoft potrzebował także urządzenia, na którym mógłby "popisać się" tym wszystkim, dlatego właśnie powstał Surface, skupiający w sobie wszystkie możliwości i najważniejsze cechy oraz zalety nowych rozwiązań firmy.
Przyznam, że nie jestem olśniony nowościami, ale liczę na to, że w momencie pierwszego zetknięcia z tymi produktami (Windows 8 i Office 15) moje nastawienie ulegnie zmianie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu