Nie minął jeszcze cały tydzień od momentu, w którym pojawił się na rynku iPad trzeciej generacji, a już zdążył ustanowić rekord sprzedaży wśród ta...
Na kilka dni przed polską premierą pojawił się kolejny problem nowego iPada
Nie minął jeszcze cały tydzień od momentu, w którym pojawił się na rynku iPad trzeciej generacji, a już zdążył ustanowić rekord sprzedaży wśród tabletów firmy Apple i niemal dorównał wynikowi iPhona 4S. Wiele wskazuje na to, że pobije również rekord niedoróbek zgłaszanych przez nieszczęśliwych użytkowników wymarzonego iGadżetu.
Na pierwszy nomen omen ogień poszły problemy znane już właścicielom poprzednich urządzeń mobilnych firmy Apple: odczuwalne grzanie (jeszcze nie przegrzewanie) się sprzętu oraz spore problemy z sygnałem Wi-Fi.
Nowy iPad został wyposażony przez Apple w bajeczny wyświetlacz Retina o rozdzielczości 3,1 megapikseli, układ wielordzeniowych procesorów A5x, łączność LTE oraz kilka innych robiących spore wrażenie podzespołów. Na nieszczęście dla części z ponad trzech milionów właścicieli tabletu, ten postanowił dać o sobie znać również swoimi słabszymi stronami.
W przeprowadzonym wczoraj nieoficjalnym (a więc nie potwierdzonym przez firmę Apple) teście, ekipa Tweakers.net porównała poziom gorąca wydzielanego przez dwie ostatnie generacje iPadów. Obok siebie znalazły się iPad 2 i iPad 3, zaś nad nimi urządzenie mierzące ich temperaturę w trakcie pracy. Na załączonym obok zdjęciu wyraźnie widać ponad pięciostopniową różnicę pomiędzy oboma urządzeniami.
W trakcie wykonywania tych samych procesów, iPad drugiej generacji rozgrzał się do 28,3 stopni Celsjusza, zaś jego następca do 33,6. Kilka stopni więcej nie powinno źle wpłynąć na działanie tabletu - w końcu wyższa temperatura ma prawo być efektem ubocznym zwiększonego poboru mocy przez wspomniane wcześniej podzespoły, nie zaś nieznanego pochodzenia usterki. Z drugim zgłaszanym przez użytkowników problemem może już nie być tak wesoło.
Forum Apple Support Communities jest od kilku dni zalewane skargami dotyczącymi łączności Wi-Fi nowego iPada. Użytkownicy opisują sytuacje, w których dostępna na innych urządzeniach sieć bezprzewodowa jest przez ich iPady ledwo wykrywalna lub wcale nie istnieje. W miejscach, w których MacBook Pro lub iPhone 4S pokazują mocny sygnał Wi-Fi, iPad 3G ma kłopot z uzyskaniem połączenia. Ponownie, nie we wszystkich najnowszych tabletach z logo nadgryzionego jabłka występuje kłopot z Wi-Fi.
Szczęściem w nieszczęściu dla posiadaczy nowych iPadów jest to, że Apple jak mało która firma nauczyła się szybko reagować na zgłaszane przez swoich klientów uwagi i co lepsze, rozwiązywać problemy za pomocą aktualizacji oprogramowania, nie zaś sprzętu. Pozostaje więc czekać na najnowszego iOS-a w wersji 5.1.1.
Ciekaw jestem, jak na wspomniane problemy iPada zareagują przymierzający się do jego zakupu Polacy, w tym przede wszystkim nasi Czytelnicy. Poproszę, dajcie znać w komentarzach, czy potencjalne kilka stopni Celsjusza więcej i kresek sygnału mniej zdołała Was odstraszyć przed pójściem po swój nowy tablet.
Autorem zabawnego zdjęcia rękawicy jest Hal 9000
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu