Gry

Na jednego pracownika Mojang (twórcy Minecrafta) przypada 8,13 miliona dolarów przychodu

Kamil Ostrowski
Na jednego pracownika Mojang (twórcy Minecrafta) przypada 8,13 miliona dolarów przychodu
Reklama

Mojang to firma założona przez Szweda – Marcussa „Notch” Perssona, która dochody czerpie głównie z tworzenia i dystrybuowania Minecrafta, prawdopodobn...

Mojang to firma założona przez Szweda – Marcussa „Notch” Perssona, która dochody czerpie głównie z tworzenia i dystrybuowania Minecrafta, prawdopodobnie najbardziej dochodowej gry niezależnej w historii. W tym roku udało im się podwoić zyski.

Reklama

2013 rok był dla firmy wyjątkowo udany. Udało się więcej niż podwoić zysk osiągany przez dewelopera – w minionym przedsiębiorstwo zarobiło „na czysto” 816 milionów koron szwedzkich, a więc niecałe 400 milionów złotych. Obrót skoczył o 38%, do 2,07 miliarda koron (niecały miliard złotych). Pamiętajmy, że mówimy o grze, która jest na rynku już od pięciu lat!

W Mojangu pracuje zaledwie 34 pracowników, jednakże firma osiąga niebotyczne przychody. Daje to wskaźnik przychodu na pracownika w wysokości 8,13 miliona dolarów. Dla porównania – twórcy Candy Crush Saga zatrudniają 665 pracowników i mają 1,88 miliarda dolarów obrotu, co oznacza, że jeden pracownik generuje średnio 2,83 miliona dolarów. Dla Zyngi, znanej z tworzenia gier społecznościowych (jak Farmville), ten wskaźnik wynosi już „tylko” 437 000 dolarów.

Minecraft wciąż cieszy się ogromną popularnością, zarówno na swojej pierwotnej platformie, czyli komputerach osobistych, jak i na konsolach czy urządzeniach mobilnych. W ciągu ostatnich 24 godzin wersję na PC kupiło prawie 9 tysięcy osób (statystyki są na żywo aktualizowane na stronie gry). Jednocześnie sukcesem okazało się przeniesienie gry na inne platformy – 30% przychodów firmy pochodziło ze sprzedaży Minecrafta na konsole, a ¼ ze sprzedaży na urządzenia mobilne.

Niewielki dochód przynosi też gra karciana „Scrolls”, jedyna produkcja stworzona do tej pory przez Mojang, nie będąca Minecraftem. Jednakże, jak przyznają przedstawiciele studia, nie czują póki co wielkiego parcia na tworzenie kolejnej gry. Przynajmniej nie finansowego.

Osobiście muszę jednak powiedzieć, że jestem odrobinę rozczarowany. Minecraft jest fajnie rozwijany, ale gdzieś zniknął Marcus Persson, twórca jego sukcesu. Jest mało aktywny, nie pokazuje nic nowego, roli którą mu wieszczono, roli mecenasa świata gier wideo, nie chciał się podjąć. Rozumiem, że sukces potrafi przytłoczyć, ale boję się, że bez Perssona za sterami, Mojang stanie się tylko maszynką do robienia pieniędzy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama