MySpace idzie w ślady mody i konkurencji (czyli Facebooka) uruchamiając własny pod serwis o nazwie „Status Updates”. Pomimo braku mobilnych funkcjonal...
MySpace idzie w ślady mody i konkurencji (czyli Facebooka) uruchamiając własny pod serwis o nazwie „Status Updates”. Pomimo braku mobilnych funkcjonalności strona ta i tak przypomina twittera pokazując ostatnie informacje od znajomych.
Myspace-owy twitter
Co ciekawe już pierwszego dnia od uruchomienia nowego serwis został on wyłączony i poddany zabiegom optymalizacyjnym – nie jest to dziwne biorąc pod uwagę ilu użytkowników ma ten serwis.
Jest to kolejny po MyspaceTV serwis, którym myspace a tak naprawdę jego autorzy pokazują, że nie są zbytnio innowacyjną grupą. Wolą poczekać i zobaczyć, jakie rozwiązania i pomysły przyjmują się w internecie i te właśnie wdrażają.
Czy strategia posługiwania się jedynie cudzymi pomysłami jest słuszna? Będziemy mogli to sprawdzić przy następnej okazji, kiedy serwis ten ujawni swoje statystyki?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu