Zauważyłem, że ciepło przyjęliście moje wideomateriały dotyczące telefonów myPhone. Polski producent robi coraz lepsze sprzęty i to widać. Miałem wczoraj przyjemność uczestniczyć w konferencji prasowej, na której pokazano nowe smartfony z logo Hammer.
Zanim jednak przejdziemy do samych urządzeń, kilka słów o firmie myPhone. Wiele osób podnosi, że sprzęty oferowane przez myPhone nie są urządzeniami polskimi. Owszem, firma nie produkuje ich w naszym kraju, trudno jednak powiedzieć, by nie korzystała z dobrodziejstw naszych specjalistów. Podczas procesu tworzenia telefonów firma współpracuje z polskim przemysłem wzorniczym, Politechniką Wrocławską, posiada własny dział wdrożeń oprogramowania i aplikacji, sprawuje też pełną kontrolę nad oprogramowaniem - jest ono instalowane w naszym kraju, pod nadzorem polskich inżynierów. Sprzęty przechodzą ponadto kontrole produkcji, dokumentów bezpieczeństwa oraz testy FFU (Fitness For Use). Dodatkowo myPhone jest oficjalnym partnerem Google MADA.
Jeśli zastanawialiście się jak sprzedają się telefony marki myPhone, to ujawniono, że klientów znalazło już ponad 2 miliony urządzeń, a w katalogu firmy jest ponad 100 modeli. Co 4 sprzedany przez myPhone telefon to natomiast Hammer. Opierając się na danych GFK oraz danych wewnętrznych ujawniono, że w naszym kraju myPhone ma już 7,1% ogólnego udziału w rynku smartfonów, a w kategorii smartfonów do 100 euro 10,9%. Jeśli dodacie do tego telefony, które nie są smartfonami, będzie to 12,9%.
Nowe smartfony myPhone
Na prezentacji pokazano oczywiście nowe urządzenia. Pierwszym z nich jest Hammer AXE M LTE, czyli odświeżona wersja popularnego Hammera, który zmienił system operacyjny na Androida Marshmallow 6.0. Sprzęt mial swoją premierę w tym tygodniu i trzeba za niego zapłacić 999 zł.
Hammer Iron 2 to tańsza propozycja, choć podobno tak samo wytrzymała co AXE. Bateria 2400 mAH, Qud Core 1.3 GHz i Android 6.0. Premiera w tym tygodniu, cena 499 zł.
Hammer Energy to pojemna bateria 5000 mAh, 999 zł i premiera pod koniec listopada.
Najciekawiej natomiast prezentuje się następca Hammera AXE, nazwany Hammer AXE PRO. Dostaniemy w nim 5,5 calowy ekran IPS chroniony Gorilla Glass 3, 4 GB pamięci RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej i baterię 5000 mAh. Tu niestety będzie zdecydowanie drożej. Sprzęt pojawi się w sklepach pod koniec października i wyceniono go aż na 1699 zł.
Na testy Energy i AXE PRO przyjdzie jeszcze czas - pokazane egzemplarze były samplami, które nie będą mieć idealnego odzwierciedlenia w sklepach. Zacząłem już jednak testować tańszą propozycję - IRON 2, w niedługim czasie możecie więc spodziewać się na naszych łamach recenzji.
Widać, że myPhone rozumie popularność Hammera i mam wrażenie, że chce stworzyć z niego odrębną markę - już w materiałach promocyjnych nie pojawia się nigdzie nazwa myPhone, firma przy wzmocnionych konstrukcjach korzysta wyłącznie ze słowa "Hammer". Czas pokaże, czy tak obrana droga jest prawidłowa, ja jestem na pewno urządzeniami zaintrygowany i nie omieszkam przeprowadzić na nich niecodziennych testów. Na pewno pamiętacie nasz materiał, w którym Kuba przejechał Hammera AXE Golfem (trójką, w kombi) i skoro polska firma twierdzi, że ma serię bardzo odpornych smartfonów, ja również nie omieszkam sprawdzić tych obietnic w nieco odważniejszy sposób.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu