Niedawno pisałem, że źle się dzieje w biznesach Rafała Brzoski - problemy pojawiają się jeden po drugim i zaprzątają głowy akcjonariuszy, decydentów firmy oraz analityków. Trudno przy tym stwierdzić, kiedy nad interesami polskiego milionera znów zaświeci słońce - na razie można się dowiedzieć, że InPost zanotował w pierwszym półroczu wielkie straty, a sprzedawcy na Allegro ostrzegają przed usługami tego gracza. Co ciekawe, te informacje nie przeszkodziły inwestorom podbić kurs akcji firmy.
Sprzedawcy z Allegro odradzają usługę InPostu. Do tego firma zanotowała wielkie straty...
InPost nie ma ostatnio lekko. Na potwierdzenie tych słów przytoczę informacje sprzed kilku dni: operator pocztowy zakomunikował wówczas, że pierwsze półrocze zakończył stratą netto w wysokości ponad 96 mln złotych. Rok wcześniej zanotowano zysk. Skonsolidowane przychody wyniosły blisko 238 mln złotych i były niższe o 12% od zeszłorocznych. Skąd takie tąpnięcie? Przyczyn należy się doszukiwać głównie w utracie kontraktu na obsługę sądów, o czym pisaliśmy niejednokrotnie. Po tych wydarzeniach biznes się posypał, a firma musiała zmienić strukturę przychodów, które przed rokiem opierały się przede wszystkim o dostarczanie przesyłek listowych.
Wzrosty pojawiły się za to w innych obszarach działalności. Przychody z dostarczania paczek paczkomatowych były w okresie styczeń-czerwiec o 57 proc. wyższe niż przez rokiem. Jeszcze wyraźniej wystrzeliły w górę przesyłki kurierskie, które w pierwszym półroczu 2015 r. generowały nieco ponad 3 proc. przychodów firmy. Dziś z tego segmentu pochodzi już co trzecia wpływająca do firmowej kasy złotówka. W ujęciu wartościowym wzrost przychodów z usług kurierskich jest równie imponujący - z 9,1 mln zł przed rokiem do 79,8 mln zł obecnie.[źródło]
Widać transformację InPostu, ale to wiąże się z kosztami, konieczne były odpisy księgowe idące w dziesiątki milionów złotych.
Na straty Inpost spisał niecałe 16,5 mln zł związane z działalnością listową, w związku utratą wartości udziałów w spółce zależnej PGP stracił zaś 39,4 mln zł, a w InPost Finanse - 6,4 mln zł. InPost odpisał też wartość pożyczki udzielonej PGP - 13,2 mln zł.[źródło]
@pbzatonski duzo spadło to duzo rośnie :)
— Rafał Brzoska (@RBrzoska) 4 października 2016
Czy to zaskoczyło, wystraszyło inwestorów? Nieszczególnie - kurs akcji Integera i InPostu wystrzelił i to w imponujący sposób. Skąd ten entuzjazm? Możliwe, że rynek uznał, iż Brzoska najgorsze ma już za sobą, sprostał największym problemom, teraz będzie już tylko lepiej - w drugim półroczu wyniki powinny być znacznie lepsze. Należy przy tym dodać, że Brzoska postanowił przejąć stery w firmie:
Sebastian Anioł złożył 27 września 2016 r. rezygnację z pełnienia funkcji prezesa, pozostając jednocześnie w składzie zarządu spółki. Rada nadzorcza spółki InPost postanowiła powierzyć Sebastianowi Aniołowi funkcję wiceprezesa. Z kolei przewodniczącego rady nadzorczej, Rafała Brzoskę, delegowała do czasowego wykonywania czynności prezesa.[źródło]
Reklama
Zmiana, która wyjdzie firmie na dobre? Przekonamy się - na razie nie da się ukryć, że Brzoskę czeka sporo pracy. Na giełdzie sytuacja może i się poprawia, ale przed biznesem najtrudniejszy okres w roku. Tymczasem media informują o komunikatach, na jakie można trafić na niektórych stronach sprzedawców Allegro. Oto przykład:
UWAGA!!! W związku z długim czasem doręczenia (nawet powyżej 14 dni) oraz gubieniem przesyłek ODRADZAMY wybór Allegro Polecony InPost. UWAGA!!![źródło]
Reklama
Usługa Allegro Polecony InPost miała być powiewem świeżości na naszym rynku, Grzegorz ze sporym entuzjazmem pisał o niej parę lat temu. Wydawało się wówczas, że gigant e-commerce i operator pocztowy rozbiją bank, nakręcą rynek, stworzą nową jakość. Od tamtego czasu sporo się jednak zmieniło. Jak na te doniesienia reaguje InPost?
- Z naszych danych nie wynika, żeby przesyłki listowe InPost obecnie średnio znacząco odbiegały od założonych parametrów - przekonuje poproszony przez money.pl o komentarz rzecznik InPost. - Podkreślę średnio, gdyż zdajemy sobie sprawę, że w niektórych przypadkach mogło dojść do opóźnień, co było zauważalne zwłaszcza w sierpniu, zaraz po rezygnacji z listów zwykłych, kiedy notowaliśmy gorsze parametry. Obecnie wróciły już one do normy - zapewnia.[źródło]
Allegro nie chce publicznie karcić swojego partnera, lecz nie ulega wątpliwości, że dla platformy e-commerce jest to kłopot i pewnie będzie naciskać na Brzoskę i spółkę, by jak najszybciej rozwiązała problem - zwłaszcza, że szybkim krokiem nadciąga okres przedświątecznych zakupów. Jeżeli InPost ma się pochwalić dobrymi wynikami po tym sezonie, musi szybko zrobić porządek i przekonać wszystkich, że najgorsze rzeczywiście ma już za sobą.
Źródło wykresów: bankier.pl
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu