Wczoraj dostaliśmy informację prasową z firmy Rearden Technology, pokrótce opisującą rynek mobilny w Polsce, a niejako między wierszami wzmiankę o pra...
My też będziemy mieli własny smartwatch Boddie – polski projekt, dostępny jeszcze w tym roku
Wczoraj dostaliśmy informację prasową z firmy Rearden Technology, pokrótce opisującą rynek mobilny w Polsce, a niejako między wierszami wzmiankę o pracach nad nowym polskim projektem, mającym wprowadzić do sprzedaży pierwszy polski smartwatch Boddie.
Produkt ten jest odpowiedzią na rosnący trend posiadania gadżetów uzupełniających osobisty telefon – tłumaczy Paweł Tomczyk, prezes łódzkiego oddziału firmy. – Dzięki Boddie użytkownik smartfona będzie mógł w lepszy sposób wykorzystać jego funkcje, ale także „odciąć się” od mobilnego świata, mając nadal wszystko pod kontrolą. Boddie realizuje trzy funkcje: zdrowia, rozrywki oraz ochrony. Dzięki naszemu produktowi nabywca ma możliwość słuchania swojej ulubionej muzyki, uprawiania sportu, a także decydowania o byciu online czy też offline. Na razie nie chcemy zdradzać więcej szczegółów na temat samego produktu, ale przypuszczamy, że niedługo będzie o nas głośno. Nasz smartwatch nie tylko będzie dorównywać światowej technologii, ale dodatkowo wyróżniać go będzie nowoczesny design, stworzony przez polskiego projektanta Tomasza Rygalika oraz niestandardowy film promocyjny – dodaje.
Poprosiliśmy więc o więcej szczegółów na temat tego projektu - jaką platformę systemową będzie obsługiwał, jak będzie wyglądał i od kiedy będzie dostępny. W odpowiedzi dostaliśmy zdjęcia prototypów tego zegarka. Osobiście przyznam, że nie bardzo przemawia do mnie taki zegarek, ale może się nie znam na nowoczesnym wzornictwie.
Z przesłanych nam szczegółów wynika również, iż finansowanie na ten pomysł firma zamierza zdobyć na Kickstarterze albo Indigogo, jeszcze nie podjęto decyzji, na którym z tych serwisów. Na ekranie tego zegarka (oczywiście połączony będzie bezprzewodowo z telefonem) będziemy mogli sprawdzać powiadomienia z serwisów społecznościowych czy też nieodebranych połączeń, wiadomości sms oraz wiadomości e-mail. Dodatkowo Boddie będzie można obsługiwać za pomocą gestów, dzięki którym odbierzemy lub odrzucimy połączenie lub też będziemy mogli sterować głośnością odtwarzanej muzyki (czyli to co do tej pory robiliśmy za pomocą przycisków w słuchawkach?).
Oprócz tego zegarek ten wzbogacony zostanie o funkcję zdalnego wyzwalania migawki aparatu (tego sobie nie potrafię wyobrazić, chyba i tak będzie trzeba wyciągnąć z kieszeni telefon?) oraz opcję treningu, która pozwoli nam zapisać swoje wyniki pokonanych odległości i spalonych kilokalorii. Całość będzie pracować pod kontrolą systemu Android.
Oczywiście to polski produkt, życzę aby pomysł ten spotkał się z życzliwym odbiorem polskich odbiorców i nie tylko. Moje sceptyczne podejście do tego typu projektów, niezależnie czy w wykonaniu Apple, Samsunga czy Rearden Technology, jest tylko osobistym odczuciem i brakiem przekonania, co do przydatności tego typu gadżetów.
Postęp prac na Boddie możecie śledzić na stronie projektu. Planowana data wprowadzenia produktu na rynek to druga połowa 2013 roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu