Używacie Play Music All Access, ściągając utwory, by później móc ich posłuchać bez obciążania pakietu danych? Możliwe, że część z nich w pewnym momenc...
Muzyka Google Play lubi sobie czasem usunąć piosenki z Waszej karty pamięci. Bo czemu nie?
Używacie Play Music All Access, ściągając utwory, by później móc ich posłuchać bez obciążania pakietu danych? Możliwe, że część z nich w pewnym momencie Wam zniknie. Okazuje się, że to większy problem niż indywidualne kłopoty z telefonem.
Problem dotyczy osób, które wrzucają Play Music do pamięci cache i magazynują pobrane przez program dane na zewnętrznych kartach SD zamiast w pamięci telefonu. No, ale kto nie korzysta z karty jeśli posiada taką w telefonie i może umieszczać tam pobierane z sieci dane? Kasowanie ściągniętych z sieci utworów ma miejsce w chwili wyłączenia smartfona. Dla przykładu - pobraliście sobie kilka krażków, wszystko dobrze działa. Telefon Wam się zawiesił, rozładował lub sami go wyłączyliście z jakiegoś powodu - pobranych albumów już nie ma. Dziwne, nieprzyjemne i dla wielu osób zapewne problematyczne. Sam przy Spotify praktycznie zawsze pobieram pełne płyty, które chcę przesłuchać, by nie obciążać pakietu danych. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym na wyjeździe wyłączył telefon i został bez muzyki. Dla mnie taki błąd dyskryminuje usługę od Google.
Oczywiście jest na ten problem sposób. Wystarczy nie zrzucać muzyki na karty pamięci, ale do telefonu. Fantastyczne rozwiązanie, szczególnie dla osób ze smartfonami posiadającymi mało pamięci wewnętrznej. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to jakieś zabezpieczenia związane z prawami autorskimi. Ale to po prostu błąd. Błąd, o którym Google wie i stara się go naprawić. Oby szybko. Czujcie się więc ostrzeżeni.
grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu