A oznacza to, ni mniej ni więcej, że wszystkie funkcje dodatkowe Gmaila, jak ochrona przed spamem czy automatyczna organizacja skrzynki, będą dostępne również wtedy, gdy zalogujemy się na adres inny niż @gmail.com – samo Google w swoich materiałach promocyjnych najczęściej wymienia adres @outlook.com, co nie wymaga chyba szerszego komentarza ;)
Mnie osobiście ta wiadomość cieszy z jednego powodu – Google Now. Osobisty asystent Google niejednokrotnie okazał się nad wyraz pomocny, a z różnych powodów nie zawsze używam jednego adresu do obsługi wszystkich usług czy portali. Od tej pory Gmaila można więc określić mianem kompleksowej usługi pocztowej, nie jedynie skrzynki. Do czego to prowadzi chyba wszyscy wiemy.
Nowy Outlook.com poza betą
Tymczasem Microsoft, również w dniu dzisiejszym, ogłosił że nowy interfejs Outlook.com, który opisywaliśmy w maju 2015 roku(!) nareszcie wyszedł z bety i jest dostępny dla użytkowników Office 365. W międzyczasie dokonano z pewnością wielu poprawek i usprawniono działanie usługi, wprowadzono także nowości jak widok pozwalający na jednoczesne wyświetlanie dokumenty i formularza odpowiedzi, obsługę wtyczek zewnętrznych usług i lepszą integrację ze Skypem. Kiedy doczekamy się udostępnienia najświeższej odsłony Outlook.com dla zwykłych użytkowników? Można chyba tylko zgadywać.
Więcej z kategorii Google:
- Nowy wygląd wyszukiwania Google na smartfonie - co się zmieni?
- Google grozi, że wycofa się z Australii, jeżeli ta każe mu płacić za linki [AKTUALIZACJA]
- Dokonało się. Fitbit wpadł ostatecznie w objęcia Google
- Instagram i TikTok dostaną miejsce w "karuzeli" z wideo w wyszukiwarce Google
- Google daje, Google zabiera. Aparaty w Pixel 5 i 4a po aktualizacji straciły funkcję