Google Forms to dla mnie również narzędzie pracy - czasami zdarza się, że dłubię przy analizie danych ilościowych / jakościowych i ta usługa z Mountain View stanowi dla mnie albo pomoc przy kodowaniu lub trzon zadaniowy podczas konstruowania atrakcyjnej i responsywnej ankiety internetowej. Kolejne usprawnienia w tej kwestii naprawdę cieszą - usłudze brakowało kilku rzeczy, jednak obecnie można powiedzieć, że jest ona niemalże "kompletna".
Ankiety prosto od Google w przypadku np. kodowania kwestionariuszy papierowych pomagały mi w szybkim wprowadzeniu danych i wyeksportowaniu ich do SPSS, gdzie dalej prowadziłem analizy statystyczne. Oszczędzałem przy tym mnóstwo czasu, szczególnie, gdy do zakodowania miałem więcej niż 100 wypełnionych ankiet. Wprowadzanie ich "ręcznie" zawsze zajmuje sporo czasu - ponadto, gdy już mamy komplet, Google Forms oferuje nam podgląd wyników w atrakcyjny sposób. To pomaga w sporządzeniu prostych faktów na temat wyników ankiety.
Z platformy do konstruowania oraz analizowania ankiet mogą korzystać wszyscy inni, którzy potrzebują zebrać jakiekolwiek dane - niekoniecznie od respondentów. Równie dobrze Google Forms może posłużyć jako platforma do badania feedback'u od klientów, a już szczególnie po ostatnich zmianach. W profesjonalnych ankietach brakowało m. in. zdatnych do dołączenia logotypów (uczelni, instytutu badawczego, firmy), materiałów wideo wspomagających pytania, czy GIF-ów. Google Forms zaczyna odpowiadać na postępujące cały czas w Sieci zmiany, do tychże muszą się dostosowywać również kwestionariusze, coraz częściej dotyczące właśnie Internetu w ogóle. Dlatego nie można pomijać równie ważnych z punktu widzenia twórcy ankiety treści.
Osoby mniej obeznane z rozwiązaniem z pewnością docenią zupełnie nowe szablony dla ankiet w Google Forms - te pozwolą na szybkie stworzenie ankiety w zależności od jej docelowego przeznaczenia. Ta zmiana to krok w stronę tych osób, które chcą tworzyć przede wszystkim bardzo atrakcyjne kwestionariusze - nie zapominając tutaj o tak ważnej prostocie w konstruowaniu ankiety.
Nie można zapomnieć o wprowadzonej obsłudze dodatkowych skryptów na wzór Docs'ów chociażby - można wprowadzić do ankiety zewnętrzne dodatki, np. gMath wprost w interfejsie tworzenia ankiety, co znacząco zwiększa możliwości kwestionariusza. Ponadto, można sprawdzić kto z zaproszonych do wypełnienia ankiety osób już ją wypełnił, a jeżeli ktokolwiek z puli nie zdecydował się jeszcze wziąć udziału w badaniu - jest możliwość wysłania wiadomości przypominającej o zaproszeniu.
Powyższe zmiany dotykają zatem nie tylko twórców ankiet, ale również osoby, które będą je wypełniać. Mimo wszystko, to wciąż słabo wykorzystywane narzędzie, które we wprawnych rękach może okazać się być nie tylko pomocą podczas analizowania danych, ale również trzonem prostego, internetowego badania. Jeżeli jeszcze nie korzystaliście z Google Forms - serdecznie polecam!
Grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
