Laptop

Możesz już kupić laptopy z potężnym sześciordzeniowym procesorem

Mateusz Stach
Możesz już kupić laptopy z potężnym sześciordzeniowym procesorem
Reklama

Pierwsze procesory Intel Core 8. generacji przeznaczone dla laptopów to jednocześnie pierwsze czterordzeniowe „niskonapięciówki” i całkiem wydajne układy. Nie są to jednak Coffee Lake, a Kaby Lake Refresh.

Premiera naprawdę nowych mobilnych CPU planowana jest obecnie na targi CES w Las Vegas w styczniu. Już pojawiają się jednak pogłoski o kolejnym przesunięciu tego terminu, być może nawet na kwiecień.

Reklama

Jeżeli więc z myślą o Coffee Lake odkładałeś zakup laptopa już przez jakiś czas i zaczynasz się niecierpliwić, powinieneś wiedzieć, że pojawiło się światełko w tunelu. Z pomocą przychodzi niezawodne Clevo i jego kadłubki obsługujące desktopowe procesory. Wyjaśnijmy tu może w skrócie, że Clevo to tajwański producent laptopów znany przede wszystkim z wydajnych konstrukcji dla graczy. Sprzedaje on jednak nie gotowe konfiguracje, a właśnie tzw. kadłubki wymagające dołożenia (w zależności od modelu) dysków, pamięci, procesorów czy kart sieciowych. Kupujące od nich firmy nie tylko konfigurują maszyny, ale i mają możliwość umieszczenia swojego logo na klapie.

Laptopy z Coffee Lake i nie tylko

Clevo w październiku ogłosiło plany odnośnie produkcji trzech modeli notebooków wyposażonych w chipset Z370, pozwalający na włożenie najnowszych, nawet 6-rdzeniowych układów Intela. Jako pierwsza wprowadziła je do swojej oferty firma OriginPC. Modele EON15-X, EON17-X oraz EON17-SLX można już konfigurować i zamawiać, a przewidywany czas oczekiwania to mniej więcej dwa tygodnie. Warto jednak mieć świadomość, że są to nie tylko najwydajniejsze laptopy na rynku, ale też największe i najcięższe. Flagowy EON17-SLX występuje w konfiguracji z dwoma grafikami GeForce GTX 1080, lecz jednocześnie waga jego układu chłodzenia czy dołączonych do zestawu zasilaczy liczona jest w kilogramach, a nie gramach. Bardziej na miejscu niż ”sprzęt mobilny” jest więc określenie „przenośny”. Przyjrzyjmy się bliżej dostępnym konfiguracjom.

EON15-X to „najmniejszy” 15-calowy laptop. Ma być dostępny z matrycą IPS Full HD z obsługą G-SYNC. Wybór procesorów zaczyna się od czterordzeniowego Core i3-8100, a kończy na sześciordzeniowym Core i7-8700K. Do tego grafika GTX 1060 lub GTX 1070, do 64 GB pamięci RAM DDR4 oraz do czterech dysków twardych z opcją RAID. Brzmi nieźle.

Jeszcze lepiej wygląda jego większy brat, 17-calowy EON17-X. Tu dostępne są trzy matryce IPS: Full HD, 4K oraz 120-hercowy QHD (2560 x 1440). Wśród dostępnych kart graficznych pojawia się GTX 1080.

Królem jest jednak EON17-SLX. Jak już wspomniałem, poza podzespołami wymienionymi powyżej, daje on możliwość złożenia z dwoma GTX 1080. Jak by tego było mało, łączna liczba obsługiwanych dysków to pięć.

Jeżeli więc musisz koniecznie kupić właśnie teraz laptopa a nie desktopa i musi on mieć na pokładzie Coffee Lake. Jeżeli wydajność jest przy tym zdecydowanie ważniejsza od mobilności (wagi, czasu pracy na baterii etc.). Masz już taką możliwość, a kolejni sprzedawcy tych wyjątkowych maszyn zaktualizują zapewne swoją ofertę niebawem. Alternatywą jest czekanie, jak już wspomniałem, może nawet do kwietnia.

Źródło: originpc, notebookcheck

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama