Co kryje się pod hasłem nowoczesna telewizja? Czy jest to postęp technologiczny pozwalający uczynić produkcje jeszcze lepiej wyglądającymi, a może do tej kategorii zaliczymy raczej eksperymenty pokroju serii Mosaic, która w rękach widza pozostawia kolejność odkrywania tajemnic zagadki kryminalnej? Dopiero po trzech latach poznaliśmy szczegóły na jej temat.
Nowy pomysł na serial - interaktywny Mosaic obejrzysz tylko dzięki aplikacji
Projekt rozwijany przez Stephena Soderbergha pod skrzydłami HBO narescie ujrzał światło dzienne. Już w listopadzie będziemy mogli sprawdzić go w praktyce, a jest na co czekać, ponieważ Mosaic (Mozaika) zapowiada się naprawdę świetnie. Spójrzmy tylko na obsadę: Sharon Stone, Garrett Hedlund, Frederick Weller, Beau Bridges, Paul Reubens, Jeremy Bobb i Maya Kazan.
Nowy sposób opowiadania historii
Jednak to nie plejada gwiazd decyduje o wyjątkowości serialu Mosaic, a podejście, jakie zastosował jego twórca. Rozwijany w ogromnej tajemnicy projekt okazuje się być interaktywną opowieścią, w której widzowie będą mogli odkrywać kolejne elementy układanki w dowolnej kolejności. Historia dotyczy morderstwa celebrytki Olivii Lake, a wewnątrz aplikacji znajdziemy całą sieć połączeń pomiędzy osobami (być może) powiązanymi z jej zabójstwem. Rozgałęziona narracja umożliwia swobodne przemieszczani się po linii czasu, ale to nie oznacza, że decyzje widza będą miały wpływ na wydarzenia - chodzi tu raczej o niezależność w poznawaniu historii w "uporządkowanym świecie".
Jak obejrzeć Mosaic?
Mosaic zobaczymy w aplikacjach dla iOS-a oraz Androida, a także w przeglądarce internetowej na komputerze. Oprócz tej wersji, Soderbergh przygotował także klasyczne 6 odcinków, które zostaną wyemitowane na HBO począwszy od stycznia 2018 roku. Jak sam jednak zaznaczył, to wersja interaktywna jest tą "idealną", bo całość powstawała właśnie z myślą o odmienny sposobie opowiadania historii.
O tym, jak faktycznie będzie wyglądać Mosaic możemy przekonać się już dziś dzięki opublikowanemu zwiastunowi, choć jest to raczej wersja uproszczona samej aplikacji (miejmy nadzieję). HBO przekonuje także, że o serii Mosaic nie zapomnimy po jednorazowym zapoznaniu się ze wszystkimi jej częściami. Chyba każdy z nas miał kiedyś ochotę na możliwość większego zaangażowania się w proces dochodzenia policyjnego w sprawie morderstwa i Mosaic ma na to pozwolić, stąd opcja ponownego odwiedzania tych samych zakamarków zagadki.
Kiedy nadejdzie czas interaktywnych serii?
Mosaic od HBO nie jest jedynym interaktywnym projektem, który poznaliśmy w ostatnim czasie. Pamiętamy przecież tytuły skierowane do młodszych widzów, które zaprezentował Netflix. Podejście HBO utwierdza mnie jednak w przekonaniu, że tego typu projekty są wciąż postrzegane jako eksperymenty. Stacja nie zaryzykuje zmarnowaniem już nakręconego materiału, stąd styczniowa premieras serii w klasycznym wydaniu. Być może takie dwutorowy model dystrybucji to na razie jedyna szansa na ciekawsze, bardziej wciągające produkcje. Przecież większość z nas, w ramach relaksu, nadal woli zasiąść przed ekranem i po prostu oglądać.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu