Viaplay zapowiedział pierwszy polski serial, który trafi na platformę. "Morderczynie" to produkcja bazująca na książce Katarzyny Bondy - właśnie zakończono zdjęcia do serialu.
Viaplay zapowiadało, że będzie chciało zaznaczyć obecność na naszym rynku nie tylko za sprawą nabytych praw do popularnych dyscyplin i rozgrywek, ale także własnymi serialami i filmami. Tych ostatnich nie brakuje, ale wśród nich nie znajdziemy lokalnych produkcji, które w dużej mierze działają jak magnes na polskiego widza, co widać po popularności każdego regionalnego tytułu w usługach VOD. W dniu startu Viaplay w Polsce - co było nieco ponad rok temu - usłyszeliśmy, że plany uruchomienia sekcji z polskimi serialami oczywiście są, ale konkretów poza trzema tytułami nie dostaliśmy. Teraz nadszedł czas na pierwszą zapowiedź i garść szczegółów.
Morderczynie - polski serial Viaplay
"Morderczynie" to serial, w którym zobaczymy Maję Pankiewicz (Otwórz oczy, Eastern), Izabelę Kunę (Lejdis, Teściowie) oraz Elizę Rycembel (Boże Ciało, Belfer). Scenariusz bazuje na wspomnianej książce Katarzyny Bondy, ale nie powinniśmy się spodziewać adaptacji - sam opis serialu jasno daje do zrozumienia, że mowa tu o inspiracji bestsellerem. Jeśli chodzi o stronę realizacyjną, to reżyserii podjął się Kristoffer Rus (Żywioły Saszy. Ogień, Za duży na bajki).
W ‘Morderczyniach’ walka nie toczy się pomiędzy dobrem a złem. To nie jest kolejna opowieść o nieskazitelnych bohaterach ratujących świat. Dotyczy zwykłych ludzi, pokazuje, że świat nie jest czarno-biały i jak niewiele trzeba, żeby przejść na ciemną stronę mocy. Widzowie będą mogli obejrzeć fascynujące historie kobiet od strony, którą zazwyczaj chce się przemilczeć. - brzmi zapowiedź. Przed nami szansa, by zobaczyć, jak kobiety mogą lub powinny zachować się w krytycznych sytuacjach. Poznamy zalążki i przyczyny przemocy w rodzinie, na którą społeczeństwo przymyka oko. Celem jest pokazanie wiarygodnego i angażującego świata, by widzowie nie mogli zdystansować się do bohaterek i opowiadanej historii. Za produkcję odpowiada warszawski oddział Paprika Studios, należący do Viaplay Studios company.
Już po raz drugi przekładam książkę Katarzyny Bondy na język filmowy. Tym razem inspirujemy się prawdziwymi wydarzeniami. To ma ogromną siłę i wywołuje skrajne opinie na temat dobra i zła. Wierzę, że razem z naszą fantastyczną obsadą, zabierzemy widzów w poruszającą podróż w głąb psychiki kobiet w skrajnych sytuacjach, gdzie widz będzie zmuszonym zadać sobie pytanie: jak ja bym postąpił(a) w takiej sytuacji? – zapowiada Kristoffer Rus, reżyser i producent.
Viaplay to obecnie przede wszystkim miejsce, gdzie znajdziemy sporo sportu interesującego Polaków, a także kopalnia skandynawskich produkcji, choć nie tylko. Prym wiodą seriale i filmy z północy, a tych drugich ma jeszcze przybywać, gdyż Viaplay zapowiedziało realizację większej liczby produkcji pełnometrażowych w przyszłości. Swój know-how oraz doświadczenie przekuwają jednak w pierwszej kolejności na seriale, dlatego można spodziewać się pewnych elementów doskonale znanego im stylu także w naszych lokalnych serialach.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu