Wprowadzona w 2011 rok Oś czasu jest krok po kroku, element po elemencie usuwana z naszych profili na Facebooku. Jej autor wraz ze swoim kolegą postanowili stworzyć aplikację, która pozwoli na wygodniejsze i dokładniejsze tworzenie historii na podstawie zamieszczanych przez nas treści w sieci. Co więcej, wszystko to działa automatycznie. Poznajcie Fabric.
Mobilna aplikacja Fabric to efekt współpracy dwóch byłych pracowników Facebooka, Nikolay’a Valtchanova i Aruna Vijayvergiya, posiadających w swym portfolio wiele produktów, z których korzystały i korzystają miliony użytkowników każdego dnia. Można więc uznać, że gdy przestały ich ograniczać narzucane przez Facebooka zasady, zdecydowali się pokazać na co ich naprawdę stać. A potencjał Fabric jest ogromny, jednak wykonanie aplikacji odrobinę kuleje.
Zasady działania aplikacji są banalne. Jedyne co musimy zrobić to zainstalować ją na swoim smartfonie, zalogować się do kilku serwisów społecznościowych, między innymi Facebooka i Instagrama, oraz przyznać uprawnienia do katalogu ze zdjęciami w pamięci naszego urządzenia. Na tym kończą się nasze obowiązki, ponieważ Fabric będzie polegała nie tylko na zamieszczanych przez nas treściach, ale wykorzystywane będą również materiały nigdy nie opublikowane. Zawartość powstającej historii jest dostępna tylko i wyłącznie dla nas, choć istnieją pewne społecznościowe elementy wewnątrz Fabric.
Jedną z nich będzie (ponieważ ma zostać dopiero wdrożona do aplikacji) możliwość tworzenia kręgów znajomych, z którymi spotkania będą odpowiednio odnotowywane. Podstawową funkcją Fabric jest tworzenie chronologicznych zapisków na podstawie lokalizacji telefonu, wykonywanych zdjęć oraz kręconych filmików. Wszystko to oglądamy na mapce, gdzie widoczne są zaznaczone punkty w miejscach, które odwiedziliśmy. Po prawej stronie mamy do dyspozycji suwak pozwalający przejrzeć wcześniejsze dni, tygodnie, miesiące. Serwowane są statystyczne podsumowania każdych 24 godzin - dzięki nim dowiemy się jaki dystans przebyliśmy, ile “cyfrowych wspomnień” stworzyliśmy oraz… z iloma znajomymi się widzieliśmy.
Z jednej strony, Fabric nie wydaje się być specjalnie zachęcająca, a wręcz powoduje pewne obawy. Przekazanie tak wielu wrażliwych danych jednej aplikacji mogłoby się źle skończyć, ale prawdą jest też to, że to nie jedyna usługa, która gromadziłaby tak mnóstwo informacji na nasz temat. Fabric kusi ciekawym i miłym dla oka interfejsem oraz perspektywą wygodnego i przyjemnego przeglądania kompleksowego podsumowania, na przykład, wakacyjnego wyjazdu. Niestety, jak wspomniałem, obecnie występują pewne problemy w jej działaniu , dlatego mam nadzieję, że wkrótce ukażą się potrzebne poprawki i aktualizacje.
Fabric znajdziecie w App Store.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
