Microsoft ujednolici loga wszystkich swoich usług. Na pierwszy ogień pójdzie Bing?

Najnowsze edycje produktów Microsoftu łączy jeden charakterystyczny element - logo. Od pewnego czasu daje się zaobserwować, że gigant z Redmond mocno je upraszcza, jednocześnie przyozdabiając jednym, wiodącym kolorem, co ma się po części wpisywać w ideę Modern UI. Zapnijcie pasy, bo to samo czeka m.in. Skype, Xboksa i Binga. Ten ostatni projekt właśnie ujrzał światło dzienne.

Nowości Microsoft zaprezentował na Design Day w Oslo, który odbywał się niedawno. Wówczas to Albert Shum, generalny design manager w studiu Windows Phone oraz Todd Simmons, dyrektor kreatywny, zapowiedzieli dalszy ciąg rebrandingu usług. Prezentacja nie była co prawda długa (trwała ok. 45 minut), ale udało się na niej wyłapać kilka ciekawych smaczków dotyczących przyszłości Microsoftu oraz jego flagowych usług, takich jak Xbox, Skype, Yammer czy Bing.

Przede wszystkim Microsoft w dalszym ciągu będzie brnął w styl flat, czyli minimalistyczne, spłaszczone proste kształty, które szybko wpadają w oko i dają się zapamiętywać. Koncept nowego loga Binga ujawniono na archiwalnym klipie wideo (zwróćcie uwagę na stary logotyp Microsoftu). Ma ono przypominać papierowy samolocik, ale jednocześnie bardzo mocno kojarzy się z logiem producenta odzieży i akcesoriów sportowych - Nike'a. Nie bez powodu, bo jak przyznali prelegenci było ono dla nich inspiracją do stworzenia prostego i rozpoznawalnego projektu, który każdy mógłby sobie wyobrazić i stworzyć w głowie właściwie bez potrzeby patrzenia na niego.

Czytaj dalej poniżej

Kiedy człowiek myśli, że z tymi konsolami wiele więcej się nie wymyśli Grzegorz Marczak

CISPA – kolejny zamach na prywatność w Internecie Karol Kopańko

Oczywiście zanim dojdzie do rebrandingu, logo musi zostać zaakceptowane, a więc nie mamy stuprocentowej pewności, że właśnie tak będzie wyglądał nowy Bing. Pewnym jest natomiast, że do redesignu grafik flagowych produktów prędzej czy później dojdzie - mimo, że jak sami prelegenci przyznali, będzie to bardzo trudny i wymagający proces (jak zresztą każdy rebranding). Wydaje mi się to jednak bardzo słuszną strategią, bo w chwili obecnej trudno zestawić ze sobą wszystkie usługi Microsoftu i nie odnieść wrażenia pewnego chaosu. A tymczasem użytkownicy coraz częściej przywiązują się nie do pojedynczych serwisów, ale całych modeli usług. W ten oto sposób, kupując smartfona z Windows Phone zwiększamy swoje szanse na korzystanie ze SkyDrive'a, a w przyszłości być może również Xboksa. Ujednolicenie wszystkich usług nie tylko ułatwia identyfikację, ale zwyczajnie daje osobom z nich korzystających poczucie spójności, co w dobie chaosu i szumu medialnego jest niebagatelnym czynnikiem.

Co ciekawe, podczas prezentacji ujawniono sposób powstawania nowego loga i wówczas pojawiła się podpowiedź dotycząca innego projektu. Błękitny kolor może sugerować, że będzie to graficzka przypisana do Skype'a. Jak widać, projekt jest również maksymalnie uproszczony i wpadający w oko. Czy aby nie za bardzo?

Microsoft będzie w najbliższym czasie zmieniał swoje oblicze, to nie ulega wątpliwości. Pytanie, czy za nowymi projektami logo pójdą też inne zmiany. Powiedzmy sobie szczerze, że gigant z Redmond raczej nie ma zbyt dobrego PR-u. Intensyfikacja działań promocyjnych idąca w parze z tymi zmianami mogłaby przynieść pewne owoce. Nie wiem tylko czy ewentualne korzyści byłyby na tyle wymierne, by w ogóle gra była warta świeczki.