Microsoft

Liczby nie kłamią. Surface od Microsoftu po prostu jest sukcesem firmy

Jakub Szczęsny
Liczby nie kłamią. Surface od Microsoftu po prostu jest sukcesem firmy
Reklama

Te liczby zaskakują także i mnie, chociaż zawsze dobrze wiedziałem, że marka Surface jest linią porządnych urządzeń, którymi Windows 10 dogaduje się aż miło. Świetne podzespoły, niebagatelny design, wartość dodana wyróżnia każde z urządzeń Surface. I to zaczyna się pozytywnie odbijać na wynikach tego giganta. Wygląda na to, że podczas gdy rynek pecetowy kurczy się, a tablety zaczynają kogokolwiek obchodzić coraz mniej, ta marka trzyma się naprawdę świetnie.

Biorąc pod uwagę dane z ostatniego kwartału (trzeciego), który skończył się 30 września, Microsoft w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku sprzedał o 38% więcej sprzętów z tej linii. Brzmi nieprawdopodobnie? Odrobinę tak jest. Warto dodać, że w tym kwartale Surface wykręcił dla Microsoftu 926 milionów dolarów przychodu, natomiast w poprzednim, analogicznym - 672 miliony dolarów.

Reklama

Eksperci nie są zdziwieni takimi wynikami Microsoftu. Surface'y były za każdym razem świetnie przyjmowane najpierw przez recenzentów, a potem przez klientów, którzy zdecydowali się je kupić. Microsoft miał nieco problemów z Surface Bookiem, który na samym początku zgłaszał sporo niekoniecznie przyjemnych problemów z zarządzeniem energią urządzenia. Jednak z tym ostatecznie się uporano i Surface Book jako najpotężniejsze urządzenie w ofercie sprawdza się naprawdę znakomicie. Surface stał się nie tylko referencyjnym urządzeniem - wzorem, jak powinno wyglądać dobre urządzenie z Windows 10 na pokładzie, ale również ukłonem Microsoftu w stronę biznesów, które bardzo chętnie nabywają dla siebie sprzęty giganta. Te są chwalone także przez obsługę kompleksowych technologii przeznaczonych dla biznesów, a także niską awaryjność.

A tymczasem, Microsoft chce wejść w drogą iMakowi wraz ze sprzętem AiO. Już 26 października powinniśmy zobaczyć na konferencji giganta nowego Surface'a, a także odświeżone modele z zeszłego roku. Dodatkowo, można spodziewać się, że modele przed odświeżeniem znacząco stanieją i będzie to świetna okazja do nabycia cały czas bardzo atrakcyjnego urządzenia Surface w znacznie niższej, niż początkowo cenie. Zastanawia nas również idea stojąca za AiO - uważa się, że era takich sprzętów już dawno minęła, ale skoro Microsoft chce skierować to urządzenie dla profesjonalistów, to być może jest to naprawdę dobra droga.

Niemniej jednak, walka między Microsoftem, a Apple mocno się zazębia i to zwłaszcza na polu biznesowym. O ile Apple o swoje Macbooki martwić się nie musi, tak już iPady (szczególnie Pro), które stanowią odrębne pole konkurencyjne dla Surface'ów siłą rzeczy zaczyna sobie z nimi nie radzić. Pytanie tylko, kiedy marka zdoła nawiązać równą walkę z Macbookami. Czy jest to niemożliwe? Nie byłbym tego taki pewien.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama