Microsoft

Microsoft pracuje nad konkurentem dla Google Home? To jeszcze nie czas na wiwaty, ale...

Jakub Szczęsny
Microsoft pracuje nad konkurentem dla Google Home? To jeszcze nie czas na wiwaty, ale...
Reklama

Już wkrótce Microsoft zaprezentuje nowe urządzenia Surface, a w tym urządzenie All in One, które ma być absolutnym novum w świecie tej marki i odkąd w ogóle informacje o tym sprzęcie ujrzały światło dzienne, mówiło się także o HomeHub, które mogło być właściwie wszystkim. Od technologii dotyczącej inteligentnego domu aż po jakąkolwiek usługę - zatem spekulacji było wiele. Microsoft może jednak bardzo chcieć odpowiedzieć na Google Home albo Alexę w domach.

Cortana ma ogromny potencjał - jest to jedna z ciekawszych asystentek głosowych w świecie technologii, tylko szkoda, że operuje ona na tak ograniczonej platformie, jaką jest Windows, szczególnie w wersji mobilnej, którą spektakularnie porzuciłem po tym, jak uznałem, że nie ma już dla niej ratunku. Tonący okręt mnie nie interesuje - potrzebuję rozwiązania dobrego i co więcej - działającego, a to Windows 10 Mobile udało się zepsuć. Szkoda. Ale wróćmy do Cortany - Microsoftowi brakowało czegoś, co mogłoby spoić wszystkie urządzenia - nawet dla różnych platform, bo warto wiedzieć, że akurat asystentka głosowa Microsoftu jest otwarta i dla iOS i Androida, przy czym w pierwszym przypadku Cortana cierpi głównie z powodu ograniczeń systemowych oprogramowania Apple. Niemniej jednak, w Sieci pojawiło się coś, co może wznowić jakiekolwiek przypuszczenia dotyczące rozwoju platformy komunikacji głosowej Microsoftu.

Reklama

I nie byłaby to ekspansja głupia. Choć głupim pomysłem wydawał się być Windows 10 w lodówce, ostatecznie niektórzy znaleźli w tym potencjał. Nie wyobrażam sobie co prawda takiego sprzętu w moim domu - nieco inaczej podchodzę do zakupów, to raz, a dwa - zwyczajnie nie widzę pola do zagospodarowania przez takie urządzenie. Ale mimo wszystko - w kontekście przyszłości, inteligentna lodówka z Windows mogłaby być całkiem ciekawym rozwiązaniem problemów domu, gdzie po pierwsze - trzeba mieć sporo produktów. Po drugie - sporo się gotuje. Po trzecie - trzeba też brać pierwiastek geek'a, który we mnie jest mocny, ale nie na tyle, by się babrać w niepotrzebne mi rzeczy. Przynajmniej na razie.

Niemniej jednak, zauważyłem potencjał w Google Home, które chciałbym postawić w swoim domu i korzystać z niego tak, jak zawsze chciałem obcować z technologiami. Jeżeli pojawi się alternatywa od Microsoftu w powiązaniu z Cortaną, będę bardzo zadowolony, że w tej kwestii coś się dzieje i istnieje konkurencja. Microsoft jak nikt inny powinien wiedzieć, że rozwiązania dla domu mogą być w najbliższej przyszłości bardzo ciekawą perspektywą biznesową - wystarczy tylko konsumentom udowodnić, że tego potrzebują, pokazać solidne argumenty i powalczyć ceną. Tak, żeby inteligentny dom był dostępny w miarę dla większości.

Jednak dla nas co innego może być problemem nie do przejścia. Cortana w dalszym ciągu obsługuje tylko kilka rynków, a jej główną siłą napędową jest Bing. Ten w Polsce jest niezwykle ograniczony i z tego powodu możemy nigdy nie ujrzeć Cortany w Polsce. Asystent Google pod tym względem wygląda znacznie lepiej, choć i tak nie jest to rozwiązanie idealne. Brakuje wielu integracji, które są dostępne w innych krajach, jednak żywię nadzieję, że w przypadku Google, kwestią czasu jest dostarczenie nam kompleksowego rozwiązania, z którego w pełnej krasie będą mogli Polacy korzystać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama