Myśląc o linii Surface mam na myśli urządzenia, na których Microsoft pokazuje pełnię możliwości swojej nowej platformy. Obstawialiśmy, że nowy Surface powinien pojawić się albo w trakcie premiery Windows 10 dla pecetów, albo przy okazji wypuszczenia na rynek Windows 10 Mobile oraz dedykowanych jemu smartfonów Lumia. Okazuje się, że na nowe urządzenie z tej linii przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Business Korea oraz japoński Engadget podają, iż Microsoft wraz z producentami sprzętu zamówili dużą liczbę pojemnych dysków SSD, które mają korzystać z technologii NVME od Samsunga. Takie dyski potrafią osiągnąć prędkość przesyłania danych nawet do 2 GB/s – czyli będą one szybsze od tych zastosowanych w poprzedniej generacji, która osiąga „marne” 600 MB/s
Wychodzi zatem na to, że Surface Pro 4 wraz z bardzo mocnymi podzespołami będzie kontynuować ideę oferowania mocnych sprzętów – z wykorzystaniem technologii Samsunga nowy Surface będzie poważną propozycją także dla iPadów oraz MacBooków. Patrząc na to, jak rozwijała się cała seria sprzętów Microsoftu, należy przyznać, że w Redmond (z pomocą producentów, którzy działali na zlecenie giganta) odwalono kawał dobrej roboty. Surface’y najpierw wyśmiewane stały się urządzeniami naprawdę dojrzałymi i wygląda na to, że wraz z kolejną generacją zostanie to jednoznacznie udowodnione. W kolejnej generacji spodziewamy się ponadto ulepszonego rysika oraz kamery z Intel RealSense.
Poza tym, pojawienie się kolejnego Surface’a pozwoli obniżyć cenę poprzedniej generacji, która sprawuje się również naprawdę dobrze. A to może znacząco podkręcić sprzedaż „trójki”, która do serii urządzeń Microsoftu wniosła akurat najwięcej dobrego.
Grafika: 1, 2
Więcej z kategorii Microsoft:
- Microsoft Surface Pro X to świetny tablet, ale marny komputer - recenzja
- Games With Gold w lutym. Gry na konsole Xbox Series X|S, One i 360
- Microsoft Edge to moja nowa ulubiona przeglądarka, ale zostaję przy Chrome
- Teamsy pokonały Slacka, a teraz Microsoft Lists pogonią Trello?
- Polska premiera w Xbox Game Pass i styczniowe nowości w usłudze