Poza licznymi grami, w tym aż trzema tytułami od polskich twórców, Microsoft na wczorajszej konferencji na E3 zapowiedział również dwa bardzo istotne produkty sprzętowe. W pierwszej kolejności już w listopadzie pojawi się nowy kontroler Xbox Elite 2, a pod koniec przyszłego roku nowa konsola znana póki co pod nazwą Projekt Scarlett.
Xbox Elite Wireless Controller Series 2 bo tak brzmi jego pełna nazwa, to już druga wersja specjalnej edycji kontrolera przeznaczonej dla najbardziej wymagających graczy. Na fali krytyki jaka spotkała pierwszy model Elite z racji problemów z wytrzymałością, Microsoft postanowił poprawić projekt pod każdym względem. Z zapowiedzi wynika, że praktycznie każdy aspekt kontrolera został w jakiś sposób usprawniony, a dodatkowo użytkownik otrzyma spore możliwości konfiguracji.
Mowa tu między innymi o dostosowaniu oporu jaki będą stawiać analogowe gałki w celu zapewnienia większej precyzji sterowania, krótszemu skokowi spustów, który przyśpieszy reakcję oraz możliwości zapisania nawet trzech profili ustawień dla trzech różnych gier. Dodatkowo cała konstrukcja została wzmocniona, uchwyty pokryte są gumą dla lepszego chwytu, a wbudowana bateria ma zapewnić nawet 40 godzin działania. W razie potrzeby kontroler można podładować i podłączyć do konsoli przy pomocy kabla USB typu C, a standardowo komunikuje się on z konsolą przy pomocy Bluetooth.
Pad pojawi się w sklepach od 4 listopada w cenie 179,99 USD, ale już teraz w 24 krajach wystartowała przedsprzedaż. W Polsce za kontroler trzeba będzie zapłacić bagatela 699 PLN.
Zgodnie z oczekiwaniami Microsoft zapowiedział też nowe model konsoli. Prezentację można nazwać jednak tylko teaserem, bo tak naprawdę ujawniono bardzo niewiele. Nowy Xbox o kodowej nazwie Projekt Scarlett zadebiutuje w okresie świątecznym w przyszłym roku, czyli prawdopodobnie na przełomie października i listopada. Ma być nawet 4 razy wydajniejszy niż Xbox One X i zapewnić rozrywkę w rozdzielczości 8K i przy zmiennym odświeżaniu dochodzącym do 120 Hz.
Sercem nowej platformy podobnie jak w przypadku Playstation 5 będzie dedykowany chip stworzony wspólnie z AMD. CPU wykorzystuje architekturę Zen 2, która zadebiutuje w procesorach Ryzen 3000 już za niespełna miesiąc, a GPU skorzysta z architektury Navi, która powinna zostać dokładnie omówiona dzisiaj. To co warto podkreślić to fakt, że układ zastosowany w nowej konsoli Microsoftu będzie obsługiwał sprzętowo ray-tracing, co z pewnością pozytywnie wpłynie na oprawę wizualną nadchodzących gier.
Warto też odnotować, że Projekt Scarlett zachowa wsteczną kompatybilność z akcesoriami z poprzednich modeli, co zapewne docenią nabywcy kontrolera Elite 2 ;-). Podobnie będzie z grami, wszystkie tytuły z Xbox One oraz Xbox 360 (kompatybilne z XOne) będzie można uruchomić również na nowej konsoli. Podobnie będzie można też przenieść wszystkie ustawienia i zapisy postępu, więc przesiadka ze starszej konsoli na nową powinna być praktycznie bezbolesna. Zarówno Microsoft jak i Sony tym razem bardzo mocno podkreślają ten fakt i to bardzo cieszy. Miejmy nadzieje, że nie będą to jedyne zalety nowych konstrukcji ;-).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
