Microsoft Edge na Androida podążając za ogólną rewolucją AI w Microsofcie wkrótce mocno się zmieni dzięki dobrze znanemu z innych platform "Copilotowi". Najnowsza aktualizacja udostępniona w kanale dla testerów z pewnością zmieni to, w jaki sposób korzystamy ze stron internetowych - oferując zestaw narzędzi, które ułatwiają nie tylko przeglądanie treści, ale także pracę z plikami PDF.
Microsoft Edge na Androida będzie wkrótce jeszcze lepszy dzięki tym nowościom
W najnowszej aktualizacji Edge'a na Androida, przycisk nowej karty zastąpiono odnośnikiem do Copilota. Po wybraniu tej opcji możliwe jest "skonsumowanie" treści w dotąd niedostępny dla nich sposób. Copilot - na wzór paska bocznego w Microsoft Edge dla Windows 11 - oferuje użytkownikowi krótkie podsumowanie treści na stronie. Rzecz szczególnie przydatna przy przeglądaniu długich artykułów, pozwalająca na szybkie zapoznanie się z istotą materiału. Intencją Microsoftu jest to, by usprawniać naszą pracę - niezależnie od tego, co robimy. I rzeczywiście, Copilot potrafi to robić. Wsparty przez model językowy GPT4, daje naprawdę ogrom możliwości.
Copilotowi zdarzają się sporadyczne błędy, natomiast należy pochwalić wydajność Copilota. A trzeba przypomnieć, że użytkownicy jakiś czas temu skarżyli się na to, że GPT4 wcale nie jest tak rewolucyjny i szybki, jakim opisywał go twórca - OpenAI. Na szczęście, czasy niskiej efektywności modelu językowego zdają się być już przyszłością, a sprzężony z nim Copilot pozwala realnie oszczędzić czas w trakcie korzystania z Internetu.
Ale to nie wszystko. Copilot to nie tylko "streszczenia stron"
Spotkałem się kiedyś z tym, że takie podsumowania tworzone przez AI ktoś nazwał "Bryk mode" (z tego powodu, że Bryk.pl jest twórcą popularnych ściąg i streszczeń z lektur szkolnych). Jednak nie jest to jedyna nowość w Edge'u dla Androida. Na pokładzie melduje się także "PDF Copilot". Ten pozwala na szybkie podsumowywanie długich dokumentów w formacie PDF. Nie dość, że jest on w stanie streścić długi dokument, to jeszcze jest w stanie porównać zawartość dwóch różnych plików. Tym samym, możemy np. prześledzić zmiany w dwóch raportach finansowych firmy i wyłuskać z nich kluczowe kwestie, na które powinniśmy zwrócić uwagę.
Przy okazji tego wszystkiego w dalszym ciągu możemy skorzystać z dobrze znanego już czatu. Przeglądarka zaprzęga AI do analizy zawartości na stronie internetowej i po wpisaniu odpowiedniej komendy - pozwala również na tworzenie treści na zadany temat. W zależności od tego, czego potrzebujesz - możesz np. poprosić Copilota o to, żeby na podstawie raportu zbudował informację prasową o wynikach finansowych za dany kwartał. Jeżeli chodzi o możliwości budowania treści - modele językowe GPT są znane z wysokiej skuteczności i trzeba przyznać, że w firmach przydaje się to doskonale.
Microsoft konsekwentnie wprowadza rewolucję w postaci wielu narzędzi skupionych wokół sztucznej inteligencji. Dzięki Copilotowi, przeglądanie dużych artykułów i plików PDF może być łatwiejsze i przyjemniejsze - bez wątpienia. Pomaga zaoszczędzić czas i wydobywa kluczowe informacje z nawet bardzo skomplikowanych materiałów. Trzeba przyznać, że od momentu wybuchu tej "rewolucji" do teraz nie minęło szczególnie dużo czasu, a otrzymaliśmy już mnóstwo narzędzi usprawniających naszą pracę. I pozostaje się z tego cieszyć, bo znacząco urozmaica to nasze codzienne obowiązki i pozwala rozprawić się z nimi znacznie szybciej.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu