Apple

Apple szykuje rewolucję w wyświetlaczach. Serce się raduje, portfel płacze

Kacper Cembrowski
Apple szykuje rewolucję w wyświetlaczach. Serce się raduje, portfel płacze
Reklama

Apple szykuje spore zmiany pod względem wyświetlaczy w swoich urządzeniach. Kolejne lata mają być pod tym względem przełomowe.

Apple szykuje wielkie zmiany pod względem wyświetlaczy. Wszystko rozpocznie nowy Apple Watch Ultra?

Insiderzy są zgodni — gigant z Cupertino planuje wielką zmianę wyświetlaczy w swoich urządzeniach na przestrzeni następnych lat. Temat ekranów microLED w przypadku produktów z nadgryzionym jabłkiem w logo pojawia się już od jakiegoś czasu — i oczywiście za takie rozwiązanie należy trzymać kciuki; w końcu wiąże się to z większą jasnością ekranu i dużo lepszą wydajnością energetyczną. Niestety naturalne jest, że przez to zwiększy się cena — i to znacznie, gdyż koszta to jeden z głównych powodów, dla którego Apple nie wprowadziło jeszcze technologii microLED do swoich produktów.

Reklama
Źródło: Depositphotos

Najnowsze informacje sugerują jednak, że jesteśmy coraz bliżej tego momentu. Jak możemy przeczytać w raportach, Apple planuje wprowadzenie wyświetlaczy microLED w Apple Watchach, iPhone'ach i iPadach — zaczynając właśnie od swoich smartwatchy. Wyświetlacze mają być w pełni opracowane przez samą kalifornijską firmę (za obecne wyświetlacze OLED w pierwszej generacji Apple Watch Ultra odpowiada firma LG Display).

Co jednak ciekawe, to fakt, że według źródeł ten wiatr zmian ma rozpocząć się od końcówki 2024 roku lub dopiero w 2025 roku. Skoro pierwszym urządzeniem firmy z microLED ma być Apple Watch Ultra, to na bazie wcześniejszych informacji podawanych przez Jeffa Pu można zakładać, że nie chodzi tu o drugą generację, która ma zadebiutować w przyszłym roku. Wygląda więc na to, że kolejny model Ultra, który będzie jeszcze większy, gdyż wyświetlacz ma mieć aż 2,1 cala, będzie dalej korzystał z rozwiązania OLED.

Apple Watch Ultra 3 początkiem nowej ery?

Wydaje się, że microLED-em będzie mógł pochwalić się dopiero Apple Watch Ultra 3 — co sprawia, że jeśli posiadacie najlepszy obecnie zegarek od firmy z Cupertino, to raczej lepiej poczekać z wymianą właśnie do tego momentu.

Skoro iPhone ma być w kolejce dopiero po Apple Watchu Ultra, to wyświetlacza microLED można spodziewać się w serii z numerkiem 17 lub nawet dopiero 18 — zdaje się więc, że to dość odległa przyszłość. Warto jednak zaznaczyć, że wszystko może się jeszcze zmienić — chociaż za te informacje odpowiada Digitimes Asia, co pod względem tematów dotyczących łańcucha dostaw jest jednym z najlepszych i najbardziej sprawdzonych źródeł, to oficjalnie Apple nie zajęło żadnego stanowiska w tej sprawie.

Co z iPadem? Zmiany przyjdą bardzo szybko, ale...

Kolejny w kolejce do ekranów microLED jest iPad, lecz zdaje się, że do tego długa droga. Na ten moment technologią miniLED może pochwalić się wyłącznie model Pro 12,9", co nie zmienia jednak faktu, że zmiany w tej materii przy tabletach mogą nadejść już w przyszłym roku.

Niestety nie chodzi jeszcze o microLED, a o pierwszy model z ekranem OLED. Poza tym mamy zobaczyć chip M3 i szklane plecki, które umożliwią ładowanie zwrotne. Jak to finalnie wyjdzie — czas pokaże, lecz ekran OLED w iPadach wydaje się już zwyczajnie koniecznością.

Wyświetlacze microLED w urządzeniach Apple mają jak najbardziej sens. Firma, na której czele stoi Tim Cook, lubi sięgać po najlepsze możliwe rozwiązania (chociaż czasem lubi też zostawać w tyle i w 2022 roku wciskać ludziom, że Always On Display jest znakomitą nowością), a większa jasność, lepszy współczynnik kontrastu i mniejsze zużycie energii brzmi jak coś, co może wnieść te urządzenia na wyższy poziom. Pozostaje tylko pytanie: jak to wpłynie na ceny produktów?

Reklama

Źródła: Digitimes Asia, MacRumors

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama