Płatności kartą za przejazd komunikacją miejską to jedne z najlepszych pomysłów na usprawnienie tej formy przemieszczania się po mieście. Nie dość, że ekologiczne - nie trzeba drukować papierowych biletów, to jeszcze szybkie i wygodne. Była jednak część osób, które obawiały się tej nowinki, Mennica Polska zadbała więc o to, by rozwiać ich wątpliwości.
Jeśli do tej pory obawialiście się utraty środków przy płatności kartą za przejazd komunikacją miejską, to już nie musicie
Płatności kartą za przejazd komunikacją miejską bez drukowania biletów wprowadziło już kilka miast, na przykład Wrocław, gdzie w ten sposób płacimy za przejazd jednorazowy lub czasowy czy Łódź, gdzie testowana jest płatność za przejechanie konkretnej liczby przystanków. Pilotaż takich płatności prowadzony jest również na Śląsku i w Gdańsku.
Płatność kartą za przejazd bez drukowania biletu odbywa się w ten sposób, że bilet zapisuje się postaci tokena w Systemie Centralnym, a podczas kontroli sprawdzający bilet otrzymuje informacje z Systemu Centralnego o tym czy i jaki bilet został kupiony przy użyciu danej karty płatniczej. Zupełnie tak, jak przy innych płatnościach zbliżeniowych.
Niemniej, jak każda nowinka wzbudzało to nieufność u niektórych pasażerów, na tyle dużą i o większej skali niż można było przypuszczać, że Mennica Polska, twórca i realizator tego rozwiązania w Polsce postarał się o zdobycie certyfikatu zgodności ze standardem PCI Data Security Standard (PCI DSS) w kategorii Merchant Level 1.
Adrian Frąckiewicz, Dyrektor Działu Wdrożeń Projektów Płatności Elektronicznych w Mennicy Polskiej:
Spełnienie wymogów PCI DSS oznacza, że wszystkie informacje powiązane z kartą płatniczą, w tym dane osobowe właściciela oraz numery PIN są szyfrowane, przesyłane i przechowywane z zachowaniem właściwych procedur i standardów. Dzięki temu pasażerowie oraz władze miast mają pewność, że podmiot zapewniający udogodnienia w transporcie publicznym gwarantuje maksymalny poziom bezpieczeństwa.
To najwyższy standard i gwarancja bezpieczeństwa przy płatnościach kartowych, nie tylko w przypadku płatności za przejazd bez drukowania biletu, ale i we wszystkich automatach samoobsługowych Mennicy Polskiej (stacjonarnych, mobilnych i inteligentnych kasownikach, zlokalizowanych w autobusach i tramwajach).
Jacek Sieński, Dyrektor Działu Handlowego Płatności Elektronicznych w Mennicy Polskiej:
Dane pasażera są przetwarzane nie tylko podczas odczytu karty w biletomacie czy mobilnym kasowniku. Ma to miejsce również w czytniku kontrolerskim w tzw. procesie tokenizacji, kiedy nasza karta płatnicza staje się identyfikatorem niezbędnym dla potwierdzenia ważności zakupionego „biletu” zapisanego w centralnym systemie informatycznym. We wszystkich wskazanych sytuacjach nasi klienci mają pewność, że ich dane są przechowywane, procesowane i przesyłane z zachowaniem rygorystycznych norm.
Reklama
Certyfikat przyznany został Mennicy Polskiej na okres od 25 listopada 2019 r. do 24 listopada 2020 r. i będzie podlegał weryfikacji w celu jego dalszego przedłużenia.
To dobra wiadomość, bo płatności kartą za przejazd wydają się obecnie najwygodniejszą formą opłaty za przejazd komunikacją miejską i dobrze by było, aby były uznawane też za bezpieczne przez pasażerów. Zalet wynikających z braku konieczności noszenia zawsze przy sobie gotówki czy szukania punktów ze stacjonarną sprzedażą biletów, nie trzeba chyba już tu wymieniać. Mam też nadzieję, że i w innych miastach, zwłaszcza w stolicy uda się wdrożyć płatności za przejazd bez konieczności drukowania biletu, a cichą nadzieję, że w formie płatności za liczbę przejechanych przystanków.
Źródło: Mennica Polska
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu