Black Friday w polskim wydaniu. Dystrybutor OnePlus w Polsce odmawia wydania sprzedanego w promocji OnePlus 7 Pro

Mowa o tym wpisie w serwisie Wykop.pl, w którym jego użytkownik z żalem dzieli się reakcją polskiego dystrybutora smartfonów OnePlus - NTT System, który to w swojej promocji na Allegro sprzedawał OnePlus 7 Pro 15% taniej.

Nie polecam na Allegro konta użytkownika „sklep_oneplus”, którzy mają czelność zwać się oficjalnym dystrybutorem marki OnePlus w Polsce. Otóż z okazji black friday zakupiłem telefon OnePlus 7 Pro za 2464,15 zł. Cena niższa od rynkowej, ale chyba o to właśnie chodzi w black friday. Przeczytajcie oświadczenie otrzymane przez wszystkich użytkowników Allegro, którzy zakupili powyższy telefon. Mi żenadometr (...) poza skalę. Takie są realia black friday w kraju z dukty i lepianki z wiecie czego. Mogłem kupić telefon z oficjalnej strony za niewiele więcej. Teraz mam zamrożone pieniądze, zepsuty humor i brak telefonu, na który polowałem przez cały black week.

Oto pismo jakie otrzymał dziś ów użytkownik w sprawie swojego zakupu:

Jako, że staram się zawsze z dystansem podchodzić do tego typu przypadków, powiem tak - podejrzewam, że NTT System miał promocję na tego smartfona rzeczywiście w Black Friday, ale prawdopodobnie nie wyłączył jej w sobotę (30.11) i stąd pomysł na odstąpienie od umowy sprzedaży, która miała miejsce dzień później. Natomiast za skandaliczną uważam odpowiedź dystrybutora. Zwrócenie uwagi na to, że błąd miał charakter istotny w sobotę, kiedy większość promocji z Black Friday w polskiej sieci była rozciągnięta na cały weekend, uważam za co najmniej jakieś nieporozumienie.

Czytaj dalej poniżej

Ponad 200 tysięcy osób w Polsce nie dało rady spłacić zaciągniętych rat za zakupy na kwotę 1,3 mld zł Grzegorz Ułan

Nowe cenniki w Multikinie to kwoty, na które czekaliście. Wiele miast z ekstra promocją na stałe Konrad Kozłowski

Dalej jest już tylko gorzej, obarczanie klienta tym, że nie zorientował się po 15% obniżce, w weekend pełen promocji, że coś z tą ceną jest nie tak uważam już za bezczelne. Jeszcze ten zarzut o brak logiki i czerpania z doświadczenia życiowego pogrąża tego naszego dystrybutora całkowicie.

Psuje to na pewno wizerunek, można było wyjść z tej sytuacji obronną ręką nic nie robiąc, bo przy takiej reakcji pozostaje niesmak.

Aktualizacja

Dostaliśmy właśnie oświadczenie w powyższej sprawie od rzecznika prasowego Allegro - Pawła Klimiuka, publikujemy go w całości:

W kontekście powyższej publikacji chciałem na szybko dać znać, że skontaktowaliśmy się ze sprzedawcą, który poinformował nas, że właśnie przygotowuje do wysyłki telefony zakupione w promocji podczas Black Week w promocyjnej cenie, wraz z przeprosinami za błąd i wcześniejsza pochopną komunikację z klientami.

Ja w imieniu Allegro mogę tylko przeprosić klientów. Black Week na Allegro był bardzo ważnym wydarzeniem i cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Zależy nam na tym, żeby wszystkie zakupy na naszej platformie zawsze były dla klientów przyjemnym doświadczeniem. Cieszę się, że sprzedawca szybko zreflektował się, iż popełnił błąd oraz, że zdecydował się go naprawić.

Aktualizacja II

Mamy już też oświadczenie dystrybutora NTT System, wraz z listem, który wysłali do klientów, którzy w dniu 30 listopada dokonali zakupu telefon OnePlus 7 Pro 8GB/256GB Almond:

W odniesieniu do informacji, która pojawiała się na Państwa stronach: https://antyweb.pl/black-friday-w-polskim-wydaniu/, chciałbym przedstawić oficjalne stanowisko firmy NTT System.

W wyniku błędu systemu w dniu 30 listopada został naliczony dodatkowy rabat dla produktów sprzedawanych online przez NTT System. Skutkiem tego telefon OnePlus 7 Pro 8GB/256GB Almond oferowany był w cenie, która jest nieadekwatna do realiów rynkowych dla tej grupy produktów. NTT System jako dystrybutor OnePlus nie może sztucznie zaniżać ceny produktu i oferować go znacznie poniżej ceny rynkowej.

Warte zaznaczenia jest, że 15% dodatkowego rabatu dla segmentu elektroniki użytkowej jest kwotą nieosiągalną w oficjalnych kanałach dystrybucyjnych.

Zespół sprzedaży internetowej po stwierdzeniu błędu usunął usterkę i chcąc chronić interesy NTT System wystosował do Klientów „Oświadczenie Sprzedawcy o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu”.

Była to decyzja zbyt pochopna i błędna, która w oczach Klientów mogła zostać odebrana jako próba uchylenia się przez sprzedawcę od odpowiedzialności. Ponieważ prawa Klientów są w firmie NTT System bezwzględnie szanowane, została podjęta decyzja o dotrzymaniu warunków umowy poprzez realizację dokonanych zakupów.