Bank

mBank z rewolucją dla klientów. Tak wygodnie jeszcze nie było

Piotr Kurek
mBank z rewolucją dla klientów. Tak wygodnie jeszcze nie było
Reklama

mBank wprowadza do sprzedaży pierścienie płatnicze we współpracy z Mastercard i WearPay, rozszerzając portfolio urządzeń wearables. Jak to działa?

Już od dzisiaj, 2 czerwca, klienci mBanku mogą ubiegać się o nowe urządzenie, które umożliwia dokonywanie płatności zbliżeniowych za pomocą technologii NFC. Inicjatywa stanowi kontynuację strategii zapoczątkowanej w 2024 roku, gdy bank umożliwił integrację kart z pierścieniami i paskami Fidesmo Pay oraz Digiseq Pay. Nowe urządzenie w formie pierścienia, opracowane przez WearPay (część grupy The Heart), wykorzystuje standard Mastercard i funkcjonuje bez konieczności ładowania lub połączenia ze smartfonem. Aktywacja następuje poprzez jednorazowe sparowanie z aplikacją mBanku, przy czym transakcje przekraczające 100 zł wymagają dodatkowej weryfikacji kodem PIN. Wodoodporna konstrukcja pierścienia sprawia, że może być używany w każdych warunkach i nie wymaga ściągania np, przy aktywnościach fizycznych lub w bliskim kontakcie z wodą, np. na basenie.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Rewolucja w nazwach systemów Apple. Zapomnij o iOS 19

Płatności za pomocą telefonu, zegarka i innych wearables to dziś jeden z najsilniejszych trendów. Konsumenci szukają metod, które są wygodne, bezpieczne i zawsze pod ręką. Klienci mBanku cenią innowacje i są otwarci na użyteczne nowinki technologiczne. Obecnie to właśnie w mBanku jest najwięcej kart dodanych do systemów zbliżeniowych płatności mobilnych. Dlatego oferujemy kolejny sposób szybkiego, prostego i bezpiecznego płacenia stanowiący alternatywę dla fizycznej karty. Pierścienie płatnicze mają atrakcyjny design, są minimalistyczne i uniwersalne. Sprawdzą się zarówno podczas uprawiania sportu jak i oficjalnego spotkania.

– mówi Aleksandra Buczkowska, dyrektorka zarządzająca ds. produktów i segmentów klienckich bankowości detalicznej mBanku.

mBank stawia na innowacje. Wygodne płatności w zasięgu ręki

Jak zdobyć pierścień? mBank wpadł na dość zaskakujący pomysł, składający się z dwóch etapów. Już dziś startuje konkurs dla obecnych klientów banku, którego szczegóły dostępne będą na stronie internetowej mbank.pl. Od 17 czerwca pierścienie pojawią się w sprzedaży dla nowych klientów, a ich sprzedaż zostanie uruchomiona na platformie WearPay. Promocyjna cena dla klientów mBanku wynosi 199 zł, czyli nieco ponad 50 procent od standardowej ceny tego urządzenia. Użytkownicy mogą dopasować rozmiar poprzez zamówienie próbnika, skorzystanie z rozmiarówki online lub sprawdzić rozmiar w wybranych oddziałach stacjonarnych. Pierścienie dostępne są w dwóch wersjach kolorystycznych – białej i czarnej.

mBank to rozwiązanie testował już w Czechach i Słowacji, gdzie pierścienie zadebiutowały już w zeszłym roku i urządzenia zajęły trzecie miejsce pod względem popularności w kategorii wearables – za zegarkami Apple i Garmin. Dane z tych rynków wskazują, że 78% transakcji realizowano w dużych sieciach spożywczych, co sugeruje główne zastosowanie w codziennych zakupach.

Cieszymy się, że możemy przyczynić się do popularyzacji innowacyjnego rozwiązania płatniczego na polskim rynku, w pełni odpowiadającego na potrzeby współczesnych użytkowników. Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo, dlatego zadbaliśmy o to aby pierścień - dokładnie tak jak karta płatnicza - posiadał wszelkie zabezpieczenia przy dokonywaniu transakcji. Ponadto użytkownik może nim zarządzać w dedykowanej aplikacji. To wygodne, bezpieczne rozwiązanie, które eliminuje konieczność noszenia portfela, karty czy telefonu.

– mówi Maciej Marszałek, CEO The Heart.

Reklama

Wsparcie technologiczne i bezpieczeństwo transakcji stroi po stronie WearPay, który odpowiada za produkcję urządzeń, platformę e-commerce oraz wsparcie posprzedażowe. Moduł NFC w tym urządzeniu spełniać ma standardy bezpieczeństwa kart płatniczych, a użytkownicy mogą zdalnie zarządzać pierścieniem poprzez dedykowaną aplikację.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama