Felietony

Mark Zuckerberg osobiście wprowadzi swój portal społecznościowy na Wall Street

Michał Szabłowski
Mark Zuckerberg osobiście wprowadzi swój portal społecznościowy na Wall Street
9

Władze Facebooka, z Markiem Zuckerbergiem na czele, podały, jaka będzie wartość akcji wchodzącego dzisiaj na amerykańską giełdę największego portalu społecznościowego na świecie. Jest wielce prawdopodobne, że będzie to najbardziej spektakularny debiut w historii Wall Street, a już całą pewnością naj...

Władze Facebooka, z Markiem Zuckerbergiem na czele, podały, jaka będzie wartość akcji wchodzącego dzisiaj na amerykańską giełdę największego portalu społecznościowego na świecie. Jest wielce prawdopodobne, że będzie to najbardziej spektakularny debiut w historii Wall Street, a już całą pewnością największa pod względem kapitalizacji spółka pojawiająca się na amerykańskim parkiecie.

Akcje Facebooka będą kosztować na dzień dobry 38 dolarów (jeszcze kilka dni temu mówiło się o 34-38 dolarach). Łącznie dostępnych ich jest 421 233 615, z czego ostatnie 84 miliony dodano na kilka godzin przed ustaleniem ich ceny. Kto zarobił najwięcej na ich sprzedaży?

Nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że to właśnie Zuckerberg posiadający największy kawałek tortu oznaczonego na giełdzie jako FB  zarobił półtora miliarda dolarów. Z osób prywatnych, które w przeszłości zainwestowały w Facebooka, najwięcej zyskają: Peter Thiel - 848 milionów dolarów i Reid Hoffman - 412 milionów dolarów. Rzecz jasna nie tylko osoby prywatne zarobiły na spieniężeniu akcji Facebooka. Najwięcej zyskał Accel Partners - fundusz, który na samym początku rozwoju portalu zainwestował w niego 15 milionów dolarów, by teraz wyciągnąć aż 2 miliardy dolarów.

O tym, czy Facebook nie pójdzie w ślady niewypałów giełdowych spod znaku Web 2.0 z Grouponem na czele, przekonamy się niebawem. Równie szybko zobaczymy, czy wycofanie wartej 10 milionów dolarów kampanii reklamowej General Motors wpłynie na cenę akcji, popyt na nie i żywotność rosnącej do gigantycznych rozmiarów bańki. Za to już za chwilę Mark Zuckerberg uderzy w giełdowy dzwon i otworzy jedną z najbardziej wyczekiwanych w historii sesji.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Facebookgiełda