Mapy Google od lat pozostają niezastąpionym narzędziem dla wszystkich podróżników. Tamtejsza baza danych robi przeogromne wrażenie — i w tym temacie absolutnie nic się nie zmienia. Wraz z kolejnymi aktualizacjami aplikacja zyskuje nie tylko nowe opcje, ale też (zwłaszcza ostatnio) może pochwalić się coraz nowocześniejszym designem. Najnowsza wersja aplikacji, oznaczona numerkiem 25.29.00.782600971, sugeruje, że już wkrótce zakładka z informacjami o konkretnych lokalizacjach przejdzie sporą metamorfozę.
Mapy Google pozytywnie zaskakują! Takie zmiany ucieszą wszystkich użytkowników

Jedną z kluczowych zmian, które zauważono podczas kopania w kodzie aplikacji, jest wprowadzenie kart w stylistyce zbliżonej do Material 3 (Material You Expressive). Zamiast dotychczasowego układu opartego na listach i cienkich liniach oddzielających sekcje, użytkownik zobaczy estetyczne, modularne, karty, dzięki którym informacje będą bardziej przejrzyste i intuicyjne w odbiorze.
To kolejny krok w stronę wizualnej spójności pomiędzy aplikacjami internetowego giganta, które od pewnego czasu sukcesywnie wdrażają zasady związane z nowym stylem projektowania.
Co się zmieni w praktyce? Mapy Google nie tylko wyładnieją: będą też wygodniejsze!
W odświeżonym interfejsie zmieniono również pozycję sekcji z popularnymi godzinami. Dotąd znajdowała się ona pod podsumowaniami recenzji, jednak teraz zostaje przesunięta bezpośrednio nad sekcję z opiniami. Ten ruch sugeruje, że Google chce wyeksponować dane dotyczące natężenia tłumów, co może mieć kluczowe znaczenie przy planowaniu wizyt w obleganych miejscach. Zarówno tych turystycznych, jak i typowo zakupowych.
Kolejną zauważalną zmianą jest sposób prezentowania ikon akcji dostępnych w karcie lokalizacji. W wersji testowej cztery funkcje: zaproponuj edycję, zmień odległość, dodaj brakujące miejsce oraz dodaj swoją firmę są teraz wyświetlane jako pełnoprawne przyciski, nie tylko małe linki. Dotyczy to w szczególności lokalizacji niebędących typowymi miejscami, jak kraj, miasto czy region.
To pozornie drobna zmiana, ale znacząco wpłynie na użyteczność i szybkość obsługi Map, szczególnie w przypadku użytkowników dodających często nowe lokalizacje. Takie zmiany w doświadczeniach użytkowników są bez wątpienia na plus.
Warto mieć jednak na uwadze, że póki co o zmianach dowiedzieliśmy się dzięki tzw. APK teardown, czyli grzebania w kodzie aplikacji, by sprawdzić co w trawie piszczy. Nie wiadomo jeszcze czy Google zdecyduje się wdrożyć te nowości w takiej formie, troszkę zmienionej, czy może postawi na zupełnie inne podejście. Patrząc jednak na to, jak tłumnie ostatnio dostajemy Material You w aplikacjach giganta, bardzo prawdopodobnym jest, że te zmiany nadchodzą i będą u nas szybciej niż później. I bardzo dobrze: to w końcu oprogramowanie, po które każdego dnia sięgają miliony użytkowników. Im będzie ładniejsze i wygodniejsze, tym lepiej: wygrywamy na tym absolutnie wszyscy!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu