Google

Mapy Google pozbawione ważnej funkcji na Androidzie. Nie skorzystasz z niej w najnowszej wersji

Kamil Świtalski
Mapy Google pozbawione ważnej funkcji na Androidzie. Nie skorzystasz z niej w najnowszej wersji
Reklama

Mapy Google na Androidzie wprowadziły zmianę, która zasmuciła użytkowników. Na tę chwilę firma nie zabiera głosu w temacie: nie wiadomo zatem, czy jest to celowe działanie czy jakieś niedopatrzenie z ich strony. Pewnym jednak jest, że nie ma jej ani w najnowszej stabilnej wersji aplikacji, ani w najnowszej becie Map.

W ostatnich miesiącach użytkownicy Androida mogli zauważyć, że Mapom Google brakuje istotnej funkcji – wygodnego panelu sterowania muzyką podczas nawigacji. Po wyłączeniu trybu Assistant Driving Mode na początku 2025 roku, Mapy oferowały jeszcze przez chwilę własne wbudowane sterowanie multimediami, współpracujące z YouTube Music i Spotify. Wygląda jednak na to, że wraz z najnowszymi aktualizacjami i te opcje znikają z aplikacji.

Reklama

Do niedawna korzystając z Map Google podczas jazdy, mogliśmy w prosty sposób sprawować kontrolę nad odtwarzanymi multimediami. Play, pauza, zmiana piosenek — to wszystko było na wyciągnięcie ręki bez konieczności opuszczania nawigacji. Rozwinięcie dolnego paska pokazywało miniaturę okładki, tytuł utworu, wykonawcę oraz przyciski sterujące. Opcja "Przeglądaj" pozwalała przeskakiwać między listami odtwarzania, a ponadto dostępny był jeszcze skrót pozwalający na szybkie otwarcie aplikacji YouTube Music.

Od wersji 25.28 Map Google (finalnej) i testowej 25.29, panel sterowania multimediami znika z aplikacji na urządzeniach z Androidem. W ustawieniach nie znajdziemy już przełącznika, który pozwoli włączyć lub wyłączyć opcję sterowania multimediami, ani możliwości ustawienia domyślnego odtwarzacza muzyki. Funkcja jest niedostępna zarówno w trakcie nawigacji, jak i poza nią. Co ciekawe (i smutne zarazem), wciąż skorzystać z niej mogą użytkownicy iPhone'ów. Nie wiadomo jeszcze na tę chwilę czy pozostanie tam na dłużej, czy również kwestią czasu jest jej usunięcie również i tam.

Google jest niezdecydowane. Błąd czy celowe działanie?

Nie jest na tę chwilę jeszcze jasne, czy znikające opcje odpowiedzialne za sterowanie multimediami to efekt jakiegoś niedopatrzenia ze strony internetowego giganta (takowe się zdarzają, a po tym że przeglądarka Chrome ma problemy z działaniem na komputerach już nic nie powinno nas dziwić) czy świadoma strategia Google. Przedstawiciele firmy nie zabrali głosu w temacie. Możliwe, że gigant prowadzi jakieś testy i przygotowuje nowości, przez które opcja ta jest niedostępna tylko czasowo. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to brak dość dotkliwy.

Niestety: na tę chwilę nic za bardzo nie da się zrobić, przynajmniej tak długo, jak chcemy korzystać z najnowszej wersji aplikacji. Można jedynie odtwarzać muzykę w tle, a multimediami zarządzać za pośrednictwem poleceń głosowych — opcjonalnie też za pośrednictwem specjalnie przygotowanych skrótów. Pozostaje nam jednak mieć nadzieję, że nie jest to żadne celowe działanie ze strony Google, które chce pozbyć się tej jakże przydatnej funkcji z najpopularniejszej aplikacji do nawigacji na świecie. Jednak na ten moment jest wiele pytań, zero odpowiedzi, a firma milczy w temacie co... niepokoi.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama