Z Map Google korzystamy coraz częściej. Stale rozwijająca się usługa z każdym rokiem i miesiącem pozwala na jeszcze więcej. Wiele z tych dobrodziejstw zależy od danych przesyłanych przez użytkowników Map. Nie dziwi więc fakt, że firma zaczyna wymuszać na nas ich udostępnianie.
O tym, że Google zaczyna wymuszać na użytkownikach Map zgodę na przesyłanie danych analitycznych kilka dni temu pisał serwis 9to5Google. W aplikacji pojawia się powiadomienie, w którym firma tłumaczy konieczność zbierania danych do dalszego rozwoju Map oferujących coraz więcej możliwości niż miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. To m.in. informacje o natężeniu ruchu, lokalizacji GPS, czy trasach, którymi się przemieszczamy. Dane te pozwalają na przekazanie odpowiednich informacji i ostrzeżeń innym uczestnikom ruchu drogowego. Google zapewnia, że zbierane dane są anonimowe i w żaden sposób nie są powiązane z urządzeniem lub kontem Google.
Firma nie informuje jednak wprost, że brak zgody oznacza ograniczenie dostępu do rozbudowanego modułu nawigacji. Jeśli nie zdecydujecie się na udostępnianie danych, nawigacja w Mapach Google będzie działać — ale w bardzo ograniczony sposób. Nie będzie prowadziła kierowcy "na żywo" i zaoferuje wyłącznie podstawowe podpowiedzi. Ekran "krok po kroku" raczej nikomu w trasie się nie przyda. Nie pozostaje więc nic innego, jak zgodzić się na stawiane przez Google warunki. Jedyną alternatywą jest zmiana aplikacji — a tych na rynku dostępnych jest wiele i oferują równie dobre, a zdaniem niektórych, jeszcze lepsze rozwiązania niż te znajdujące się w Mapach Google.
Dane za nawigację w Mapach Google. Czy zmiany dotkną Polaków?
Czy zmiany dotkną także nas? Na chwilę obecną nie wiadomo czy taką zgodę muszą wyrazić wszyscy użytkownicy Map, czy też ograniczają się do Stanów Zjednoczonych. Sprawdzałem aplikację w ostatnich godzinach i to powiadomienie się u mnie nie wyświetla. Mam wyłączoną "Aktywność w Mapach" oraz "Historię lokalizacji" — i nawigacja działa tak, jak do tej pory.
Skontaktowaliśmy się z Google z zapytaniem czy opisywane zmiany dotykają także Polski. Do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Jeśli będziemy wiedzieć coś więcej, zostanie on zaktualizowany.
Aktualizacja 1.09. Zmiany najpierw w USA, później na innych rynkach
Mamy dodatkowe informacje z polskiego oddziału Google. Na ten moment komunikat wyświetlany jest użytkownikom w Stanach Zjednoczonych, ale w kolejnych miesiącach będzie pojawiał się na innych rynkach. Google podkreśla, że nie jest to zmiana w funkcjonowaniu Map. To wyłącznie powiadomienie, w którym firma jasno informuje jak działa usługa i jakie dane są zbierane.
Informacje dodatkowe od Google:
- Google wprowadza powiadomienia w aplikacji, aby poinformować użytkowników o tym, jak zbierane dane nawigacyjne pomagają ulepszać funkcjonowanie Map. Powiadomienie to będzie wyświetlane za każdym razem, gdy użytkownik zdecyduje się uruchomić nawigację, a żeby kontynuować, musi je zaakceptować.
- Dane nawigacyjne obejmują przebyte trasy i używane środki transportu - to istotne informacje, które pomogą Google uczynić Mapy dokładniejszymi i bezpieczniejszymi.
- Dzięki danym nawigacyjnym systemy Google mogą określić czy dana droga jest zamknięta, kiedy wypadek blokuje ruch, a nawet więcej - pomagają one przeprowadzić użytkownika przez mniej zatłoczone miejsca.
- Dane nawigacyjne pomagają również przewidywać przyszłe warunki na drodze na podstawie trendów z poprzednich okresów - dzięki nim użytkownik będzie w stanie zorientować się jakie warunki drogowe będą panowały za kilkadziesiąt minut lub nawet dwie godziny. Pozwoli to przygotować mu się do drogi z odpowiednim wyprzedzeniem.
- Dane nawigacyjne nigdy nie są powiązane z kontem Google użytkownika i nie są wykorzystywane do reklam. Gdy tylko poprawiają jakość tras i ruchu na Mapach Google, są usuwane.
- Dane są automatycznie usuwane, gdy tylko przyczynią się do poprawienia jakości Map Google.
- Wprowadzenie powiadomienia jest częścią nieustannych starań Map Google, by stać się najbardziej przejrzystą i pomocną aplikacją mapową na świecie.
- Google regularnie uruchamia narzędzia poprawiające transparentność, aby jak najbardziej ułatwić zrozumienie mechanizmu zbierania danych.
- Dla przykładu, funkcje takie jak Twoje dane w Mapach Google, dają użytkownikowi natychmiastowy dostęp do elementów sterujących na poziomie jego konta Google - bezpośrednio z poziomu Map.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu