Seriale

Netflix zrezygnował, Amazon uratował. Perełka wśród seriali znów dostępna i to w jeszcze lepszej jakości

Konrad Kozłowski
Netflix zrezygnował, Amazon uratował. Perełka wśród seriali znów dostępna i to w jeszcze lepszej jakości
Reklama

Zakończony przed pięciu laty serial to cały czas wzbudzająca niemałe emocje produkcja. "Mad Men" niedawno zniknął z Netfliksa przerywając mój seans, ale na ratunek przybył Amazon Prime Video, gdzie trafiły wszystkie sezony.

Rotacja treści w usługach VOD to norma

Niezależnie od tego, czy piszemy nowościach, czy o znikających tytułach z serwisów VOD, zawsze wracamy do tematu rotacji treści w usługach online. W kategorii muzycznej nie jest to w ogóle odczuwalne, bo wszelkie zakusy na tworzenie ekskluzywnych (niedostępnych nigdzie indziej) treści zostały powstrzymane, a i u podstaw rynek ten rządzi się innymi prawami. W przypadku seriali i filmów sprawa prezentuje się zgoła odmiennie i choć dochodzi do sytuacji, że niektóre tytuły można zobaczyć w więcej niż jednej usłudze, to są to sytuacje dość wyjątkowe. Większość produkcji oferowana jest tylko w ramach jednego katalogu, ale rotacja i wędrownictwo materiałów jest czymś naturalnym.

Reklama

Polecamy: Prime Video na telewizorze nareszcie wygląda i działa jak należy. Czekaliśmy zbyt długo

W części przypadków nie wiemy jednak, jaki los spotka nasz ulubiony tytuł. Na przykładzie "Mad Mena" widzimy, że rynek nie znosi pustki i widmo utraty całkowitego dostępu do serialu w ramach abonamentu zostało dość szybko zażegnane. Termin usunięcia "Mad Men" z oferty Netfliksa, gdzie był dostępny od naprawdę długiego czasu, był wielokrotnie zmieniany. Mówiło się o początku maja, później o końcu miesiąca, a potem przewijały się różne terminy czerwcowe. Ostatecznie przestałem tego tak bardzo pilnować, bo wiedziałem że ponowny seans całości nie uda się w wyznaczonym okresie, więc odpuściłem licząc, że serial trafi do innej usługi. Spodziewałem się, że będzie to HBO GO, które stale rozbudowuje swój katalog, ale padło na kogo innego.

Mad Men znika z Netfliksa. Pojawia się na Prime Video

Przesłanką wskazującą na to, że będzie to jednak inna platforma, była wiadomość o pojawieniu się serialu na platformie IMDb TV w Stanach Zjednoczonych. Jest to darmowy serwis VOD należący wraz z całym IDMb do Amazonu. To pozwalało sądzić, że dla pozostałych regionów w grę wchodzi pojawienie się na Prime Video. I tak się rzeczywiście stało - od dziś rana "Mad Men" można oglądać na Amazon Prime Video.

Czytaj też: Bardzo się cieszę, że przekonujecie się do VOD Amazonu – Prime Video. Naprawdę są ku temu powody

Jest to dobra wiadomość szczególnie dla tych widzów, którzy cenią sobie jakość obrazu. "Mad Men" jest dość świeżym serialem, ale nakręcono i dystrybuowano go tylko w rozdzielczości Full HD 1080p. W takiej sytuacji potrzebna jest odpowiednia jakość obrazu, by na większych ekranach materiał prezentował się co najmniej dobrze. Przy zachowaniu nominalnej rozdzielczości niezbędne jest pozostawienie wysokiego bitrate'u. Właśnie to oferuje Prime Video i odnoszę wrażenie, że dzięki temu "Mad Men" wygląda jeszcze lepiej, niż na Netflix.


Serial opowiada o pracowniku agencji reklamowej Sterling Cooper Donie Draperze. Akcja rozgrywa się w latach 60. poprzedniego wieku w Nowym Jorku. Tłem dla wydarzeń są zmiany obyczajowe zachodzące wtedy w Stanach Zjednoczonych, ale poruszanych jest też wiele innych tematów. Dal niektórych będzie to całkowicie przegadany dramat (w przenośni i dosłownie), dla innych świetny serial kostiumowy zabierający nas w jeden z najciekawszych okresów i miejsc w USA. Wszystkie 7. sezonów "Mad Men" znajdziecie na Prime Video z polskimi napisami.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama