Mobile

Macie problem z ginącymi paragonami? Jest na to świetna polska aplikacja

Grzegorz Marczak
Macie problem z ginącymi paragonami? Jest na to świetna polska aplikacja
Reklama

Nie wiem czy pamiętacie konkurs 10za50za10 i startupy, które wygrały? Jeśli nie to przypomnę, że był to konkurs organizowany przez IQ Partners gdzie 1...

Nie wiem czy pamiętacie konkurs 10za50za10 i startupy, które wygrały? Jeśli nie to przypomnę, że był to konkurs organizowany przez IQ Partners gdzie 10 zwycięskich startupów dostało po 50 tysięcy złotych za 10 procent udziałów. Miałem przyjemność brać udział w tym konkursie i być w jego jury.

Reklama

Okazuje się, że konkurs ten był niesamowicie efektywny. Niedawno na Antyweb opisywaliśmy moim zdaniem bardzo ciekawy projekt DSS Logger, który powstał właśnie dzięki 10za50za10 a teraz opiszę wam aplikację ToCoMoje również wywodzącą się z tego samego konkursu.

ToCoMoje.pl rozwiązuje nam jeden ale za to bardzo irytujący problem związany z paragonami sklepowymi. Wszyscy wiedzą jak łatwo jest zgubić taki dowód zakupu i jakie czasem wywołuje to problemy. W moim przypadku notorycznie zdarza się, że paragony przez przypadek lądują w koszu z innymi rachunkami a ja tracę w ten sposób szansę nie tylko na gwarancje ale na jakąkolwiek możliwość zwrotu towaru.

Aplikacja ToCoMoje ma jednak ten problem rozwiązać. W sposób prosty i bardzo oczywisty. Pozwala ona bowiem zeskanować (robiąc zdjęcie) paragon, opisać go i zachować w naszym archiwum.


Cały proces jest bardzo prosty. Tworzymy konto w usłudze ToCoMoje (potrzebne do przechowywania naszych paragonów niezależnie od telefonu z jakiego korzystamy), robimy i kadrujemy zdjęcie. Następnie dodajemy podstawowe informacje o tym co kupiłeś, kiedy i w jakim sklepie. Nadajemy kategorię do szybkiego wyszukiwania oraz zaznaczamy kiedy kończy się gwarancja. Zapisujemy i koniec. Aplikacja pozwala nam na szybki podgląd paragonu, wyszukiwanie ich oraz możliwość wysłania paragonu mailem.

Każdy pewnie zastanawia się czy takie zdjęcie paragonu jest wystarczającym dokumenty, według twórców serwisu tak. Zacytuję fragment z ich FAQ które zresztą polecam każdemu przeczytać:

Wiemy że tak najczęściej mówią sprzedawcy w sklepach, ale nie jest to prawdą. Reklamacja powinna zostać poparta dowodem zakupu, wskazującym, iż dany towar został zakupiony u sprzedawcy, do którego jest wnoszona (identyfikacja transakcji). Nie oznacza to jednak, że tym dowodem ma być oryginał paragonu fiskalnego. Żaden przepis takiego obowiązku nie wskazuje (dotyczy to również sprzedaży przez Internet). Uzależnianie przyjęcia reklamacji od przedłożenia paragonu nie powinno więc mieć miejsca. Co więcej, zawarte w regulaminach sklepów postanowienia uzależniające przyjęcie reklamacji od przedłożenia paragonu są klauzulami niedozwolonymi.

Warto jednak pamiętać, że w określonych sytuacjach oryginał paragonu może być niezbędny. Na przykład wtedy, gdy przedsiębiorca dopuszcza możliwość zwrotu towaru. O tym, też zresztą przeczytacie w FAQ.

Reklama

ToCoMoje jest dostępne na wszystkie najpopularniejsze systemy mobilne. Polecam!

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama