Apple

Maki z M1 stały się właśnie urządzeniami gamingowymi

Krzysztof Rojek
Maki z M1 stały się właśnie urządzeniami gamingowymi
Reklama

Użytkownicy Maków z M1 mieli spory problem, ponieważ baza gier na te maszyny była... uboga. To zmienia się, kiedy na M1 wchodzi NVida ze swoim GeForce Now.

"Bo na maki nie ma gier" - na jakimś etapie swojego życia każdy z nas słyszał to zdanie przynajmniej raz. Wydawałoby się, że w 2022 roku nauczyliśmy się już, że różne sprzęty mogą mieć różne zastosowanie i nie wszystkie aplikacje można znaleźć na każdej platformie, ale ten argument wciąż jest żywy. Ba, jest stosowany nie tylko w kłótniach w osiedlowym barze, ale też - największy producent procesorów do PC używa tego jako swojego koronnego argumentu przeciw konkurencji. Oczywiście, z pełnym pomięciem faktu, że brak portów growych na M1 w dużej mierze jest kwestią developerów (podobnie jak w przypadku portów na dystrybucje Linuxa) a nie samego Apple. Cóż, lista tytułów działających natywnie nie jest faktycznie zbyt duża, ale już przez Rosette 2 bezproblemowo działa wiele znanych gier.

Reklama

Teraz będzie jeszcze lepiej, ponieważ na Maki z M1 zmierzają gry AAA

Dziś żeby oglądać filmy, nie trzeba mieć ich zapisanych na smartfonie. Podobnie z muzyką i... grami. Usługi typu Stadia, GeForce Now czy xCloud i ich rosnąca popularność (z tej ostatniej usługi korzysta już ponad 10 mln osób) sprawia, że niedługo możemy zmienić nasze podejście do gamingu. Oczywiście, Makom nie brakuje mocy obliczeniowej, a braki i bibliotekach wynikają po prostu z braku portów, jednak to zmienia się właśnie teraz, ponieważ NVidia ogłosiła, że na komputery z układami M1 i pochodnymi właśnie zawitała natywnie usługa GeForce Now. Do tej pory można było oczywiście połączyć się z usługą przez przeglądarkę, ale natywnie działająca aplikacja to spory przeskok w komforcie korzystania z usługi oraz zapewne także poprawa wydajności.

Dzięki takiemu posunięciu, na Maki trafia cała masa gier, a lista tytułów zdaje się ciągnąć w nieskończoność. NVidia co tydzień dodaje nowe obsługiwane gry, więc obecnie możemy przez GeForce Now pograć zarówno w najświeższe produkcje (np. Dying Light 2, Far Cry 6) jak i w klasyki ( cała seria Half-Life, Gothic). Oczywiście, rozwiązanie to ma też swoje wady - wymaga stałego połączenia z szybkim internetem, więc o mobilny gaming może być ciężko, a sama biblioteka wciąż nie ma wszystkich produkcji, jak np. uznanego It Takes Two, zupełnych świeżynek jak Elder Ring czy gier, które nie są dystrybuowane przez duże platformy, jak Minecraft. Nie zmienia to jednak faktu, że na Maka trafiło właśnie kilkaset, jeżeli nie ponad tysiąc gier, w które użytkownicy mogą bez problemu zagrać w każdym momencie.

Wychodzi, więc, że gaming na M1 właśnie przestał być problemem.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama