Platforma mobilna Windows Phone (niedługo po prostu Windows) cienko przędzie. Piszę to w oparciu o udziały w rynku - z tymi danymi trudno polemizować, na razie jest po prostu kiepsko. Ale cały czas słychać glosy, że będzie lepiej. I może faktycznie będzie - wskazują na to m.in. doniesienie z austria...
Platforma mobilna Windows Phone (niedługo po prostu Windows) cienko przędzie. Piszę to w oparciu o udziały w rynku - z tymi danymi trudno polemizować, na razie jest po prostu kiepsko. Ale cały czas słychać glosy, że będzie lepiej. I może faktycznie będzie - wskazują na to m.in. doniesienie z austriackiej poczty. Uśmiechy na twarzach decydentów z Redmond mogą jednak rzednąć, bo pojawia się wątek sojuszu Apple i IBM. Zawiła historia? Wcale nie.
Część z Was kojarzy zapewne doniesienia sprzed kilku miesięcy dotyczące współpracy IBM oraz Apple. Cel sojuszu jest jeden - zarabianie pieniędzy na rynku korporacyjnym. Apple świetnie radzi sobie w sektorze B2C, ale w sektorze B2B firma praktycznie nie istnieje. Pchanie się do tego biznesu w pojedynkę wiązałoby się z wielkimi wydatkami, trwałoby długo i wcale nie musiałoby się zakończyć sukcesem. Odpuszczać też nie można, bo w grę wchodzą zbyt duże pieniądze. Zwłaszcza, że z czasem rynki konsumencki i biznesowy mogą coraz bardziej na siebie nachodzić. Jak wybrnąć z sytuacji? Znaleźć partnera, który szybko ogarnie temat. Apple postawiło na IBM i trudno się temu dziwić - doświadczona firma silnie zakorzeniona w sektorze korporacyjnym.
Zapowiadano, że pierwsze efekty pracy duetu pojawią się jesienią bieżącego roku i prawdopodobnie nic nie pokrzyżuje tego planu - zostaną dostarczone pierwsze aplikacje biznesowe, których zadaniem będzie ściągniecie do Apple nowych klientów. Albo utrzymanie starych. Tu dochodzimy do bardzo ciekawego wątku potwierdzającego słuszność działań Tima Cooka i jego ekipy. Otóż media donoszą, że austriacka poczta postanowiła wymienić smartfony, z jakich korzystają pracownicy. Do tej pory były to iPhpone'y 4, ale ten sprzęt zdążył się już zestarzeć. W ramach odświeżenia nie zdecydowano się jednak na nowe urządzenia giganta z Cupertino - postawiono na Lumie.
Poczta zamówiła na razie 1200 smartfonów Microsoftu (Lumie 630 i 930). Jednym z argumentów przemawiających na korzyść słuchawek z WP była cena. Podejrzewam jednak, że ten wątek mógłby zejść na dalszy plan, gdyby Microsoft i Apple miały podobną ofertę i gwarantowały wygodę, bezpieczeństwo, jakość usług na tym samym poziomie. Tymczasem nie są to równorzędne oferty - Microsoft działający na rynku biznesowym od lat i dostarczający rozwiązania dla rzeszy klientów zdecydowanie uciekł swojemu konkurentowi. Umowa z austriacką pocztą nie wywróci rynku do góry nogami, ale jest sygnałem, że WP może zdobywać rynek za sprawą segmentu biznesowego. I kosić tam dolary zasilające konta Microsoftu.
Przysłowie głosi, że jedna jaskółka wiosny nie czyni i nie ogłoszę, że Microsoft wygrał na mobilnym rynku biznesowym. Nie napiszę też, że ma problem, bo do gry wkraczają tu IBM i Apple. Po prostu robi się ciekawie i z pewnością będzie przybywać ciekawych wieści z tej gałęzi branży nowych technologii.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
