Dopiero miała swoją globalną premierę, a już trafia do Polski. Lumia 650 została oficjalnie zaprezentowana na dzisiejszej konferencji w Warszawie. Telefon w Polsce kupimy już niebawem.
Lumia 650 oficjalnie w Polsce, również w wersji Dual SIM. Pierwsze wrażenia
Kilka dni temu na łamach Antyweba pisałem o globalnej premierze Lumii 650, zastanawiając się jednocześnie, dla kogo jest to telefon. Dziś, podczas prezentacji urządzenia w Warszawie otrzymałem odpowiedź, którą zresztą wielu z Was pisało w komentarzach pod poprzednim tekstem. Cała linia Lumia to urządzenia stricte biznesowe i na tym targecie obecnie skupia się Microsoft. Rozrywka, serwisy społecznościowe, konsumpcja treści (w tym multimedialnych) schodzą tym samym na dalszy plan. Chodzi o zapewnienie spójnego, jednolitego doświadczenia użytkownikom, którzy wykorzystują smartfona w pracy. Natomiast dopiero po godzinach siadają w fotelu ze swoim prywatnym (w sensie nie-służbowym) Androidem i przeglądają Snapchata. Lumia 650 ma się wpisywać w tę ideę.
Przedstawiciele Microsoftu zwracali uwagę na kilka elementów. Kluczowym ma być wykonanie smartfona. Zastosowanie aluminiowej ramki ze szlifowanymi diamentowym ostrzem pod kątem 30 stopni krawędziami faktycznie nadaje mu szyku i elegancji. Podobnie zresztą jak delikatnie wypukły, 5-calowy ekran HD cechujący się fantastycznym kontrastem, dobrymi kątami widzenia i solidną jasnością. Tył już takiego dobrego wrażenia nie robi. Plastikowa klapka jest wykonana z tworzywa, które już przy pierwszym kontakcie uderza swoją "taniością". Jeżeli dodamy do tego fakt, że smartfon jest bardzo lekki, rezultat nie jest zbyt powalający.
Sam Windows 10 jaki jest, każdy wie (chyba). Na smartfonie nowy system ma zapewniać zbliżone doświadczenia i możliwości co na desktopach. Choć nie mamy tutaj obsługi trybu Continuum i nie podłączymy Lumii 650 do stacji dokującej jako peceta, to możemy liczyć na główne atuty ekosystemu Microsoftu: Office'a, Skype'a, Outlooka i OneDrive'a. W połączeniu z pełną synchronizacją z chmurą ma to sens - szczególnie w zastosowaniach korporacyjnych, gdzie takie elementy, jak obsługa VPN czy sprawne zarządzanie flotą smartfonów odgrywają kluczową rolę. A nie można pominąć również kwestii bezpieczeństwa, która odgrywa tutaj kluczową rolę. Dodam jednak, że nie jest to idealnie płynne i nieskazitelne w działaniu doświadczenie, jak to zwykło się mówić o telefonach z Windowsem. Szczególnie dało się to odczuć w momencie rozwijania belki z kilkunastoma powiadomieniami - chrupało aż oczy bolały. Trudno się dziwić, patrząc na zastosowaną jednostkę SoC.
Lumia 650 trafi do Polski w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej oraz białej. Smartfon na półkach sklepowych pojawi się już na początku marca i będzie wyceniany na 999 złotych. W pierwszej połowie kwietnia będzie można kupić również wersję Dual SIM - jej cena będzie taka sama. Microsoft Polska zapewnił też o dużym zainteresowaniu operatorów, więc prędzej czy później nową Lumię mamy zobaczyć w ofercie wszystkich największych polskich sieci komórkowych.
Czy to się sprzeda? Z danych Microsoftu Windows 10 w Polsce ma obecnie 10 proc. udziału, jednak dynamika wzrostu ma być bardziej niż zadowalająca. Jeżeli segment biznesowy skutecznie zaadoptuje nowe rozwiązania i będzie chciał je udostępnić w niezmienionej postaci swoim użytkownikom, niewykluczone, że zwróci uwagę na nowego smartfona. Płynących z tego korzyści jest wiele. Będąc złośliwym dopisałbym do nich brak możliwości marnowania czasu w aplikacjach rozrywkowych, bo tych zbyt wiele nie znajdziemy. Dla nas kwota 999 zł za smartfona ze Snapdragonem 212 może wydawać się śmieszna i faktycznie na tle analogicznych telefonów z Androidem Lumia 650 wypada po prostu źle. Rynek biznesowy rządzi się jednak innymi prawami i to sugeruje, by nowego smartfona Microsoftu jeszcze nie skreślać.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu