Logitech zaprezentował nowe, bezprzewodowe, słuchawki dla graczy. Podłączymy je do popularnych konsol i komputerów, a ponadto producent obiecuje brak opóźnień.
Douszne słuchawki bezprzewodowe dla graczy Logitech G Fits. Oczywiście że potrafią świecić
Akcesoria gamingowe od lat są przedmiotem żartów. Nie dlatego że są złe - po prostu dla wielu ich design, najeżony wszędobylskimi światełkami, wydaje się być jarmarczny. Zbyt jarmarczny, by chcieli z nich sami korzystać na co dzień. Czy da się znaleźć gamingowe sprzęty bez tej całej oprawy? Nie jest łatwo, ale jak ktoś się postara - to faktycznie takowe znajdzie. Teraz Logitech serwuje gamingowe słuchawki bezprzewodowe. Nie nauszne, a douszne - klasyczne TWS, czy - jak wolicie - Airbudsy. Obiecuje brak opóźnień, a dla większego uroku - serwuje światełka.
Logitech G Fits - słuchawki dla graczy. Z łącznością Lightspeed oraz dedykowanym podświetleniem
Większość graczy wie, jak istotny jest brak opóźnień i perfekcyjna responsywność. Dotyczy to nie tylko obrazu, ale także i dźwięku — ten, wbrew pozorom, jest niezwykle istotną składową rozgrwki. Wiadomo że w przypadku połączeń bezprzewodowych technologii daleko do perfekcji, ale Logitech obiecuje, że ich słuchawki G Fits działające w oparciu o technologię Lightspeed zapewnią opóźnienia na poziomie słuchawek na kablu. Co więcej - słichawki tez mają współpracować ze wszystkimi urządzeniami które mają porty USB C albo USB A — wystarczy za ich pośrednictwem wpiąć odbiornik.
FITS to pierwsze słuchawki z funkcją LIGHTSPEED. Dzięki temu możesz cieszyć się połączeniem klasy profesjonalnej, wysoką jakością dźwięku, silną łącznością i długą żywotnością baterii. Połącz się za pomocą LIGHTSPEED do komputera PC, Mac, konsoli Playstation 5, PlayStation 4, zadokowanego Nintendo Switch i urządzeń z systemem Android poprzez USB-A lub USB-C
Producent we współpracy z przynależących do Logitecha Ultimate Ears skorzystał z opatentowanej technologii, która pozwala dopasować końcówki słuchawek do kształtu uszu. Wszystko to dzięki skorzystaniu z fotopolimeru światłoutwardzalnego — ma to zagwarantować perfekcyjne dopasowanie i pasywne blokowanie dźwięków z zewnątrz. Dzięki dwóm mikrofonom wbudowanym w każdą słuchawkę - rozmówcy mają nas słyszeć wyraźnie, zaś membrany 10mm mają zaoferować wysokiej jakości dźwięk. A przy tym - jak już wspominałem - słuchawki potrafią też świecić. Producent obiecuje, że w pełni naładowane słuchawki w trybie Lightspeed zaoferują 7h zabawy - zaś etui zapewni im mocy na kolejnych 8. W przypadku połączenia BT możemy liczyć na 9 godzin na jednym ładowaniu (i kolejnych 11 z etui ladującym).
Strona produktu jest już dostępna na Logitech Polska, ale nie jest tam jeszcze podana dostępność akcesorium. Nie znamy też oficjalnej polskiej ceny - w Stanach Zjednoczonych słuchawki G Fits będą 230 dolarów. Ile w złotówkach - przekonamy się w najbliższych tygodniach.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu