Poradniki

Limit zużycia energii w 2023 roku - jak się w nim zmieścić?

Tomasz Szwast
Limit zużycia energii w 2023 roku - jak się w nim zmieścić?
Reklama

Limit zużycia energii w 2023 roku to sposób na to, by ograniczyć wysokość rachunków za prąd w najbliższym czasie. Niestety został ustalony na bardzo niskim poziomie, przez co zmieścić się w nim będzie bardzo trudno. Nie jest to jednak niemożliwe. Na co zwrócić uwagę?

Widmo drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej od 2023 roku jest przyczyną zmartwień dla wielu mieszkańców naszego kraju. Niezależnie od tego, czy mowa o rachunkach za energię zużywaną w domu, czy w prowadzonym przedsiębiorstwie, trzeba zrobić wszystko, by dopiąć budżet. W wielu przypadkach może być o to bardzo trudno, zwłaszcza jeśli uwzględnimy ostatni, bardzo szybki wzrost kosztów życia. Każdy widzi, że wyższe są nie tylko ceny mediów. Płacimy wyższe raty kredytów, kupujemy znacznie droższą żywność i inne podstawowe produkty, a na stacji paliw nierzadko chce się płakać. Nie dziwi zatem to, że praktycznie wszyscy szukamy oszczędności.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Popularny w Polsce samolot lata na wodór. To się nazywa rewolucja

Gdzie ich szukać? Wszystko zależy od preferencji i stylu życia konkretnej osoby. Z całą pewnością rezygnacja z drogiego w realizacji hobby może pomóc zaoszczędzić wiele, jednak nie jest to najlepsza droga. W życiu potrzebujemy mieć też czas dla siebie. Najlepiej by było, gdyby był to czas wypełniony naszymi ulubionymi aktywnościami. Oszczędzanie na sobie powinno być ostatecznością, ponieważ odmawiając sobie coraz to nowych rzeczy, stajemy się smutni i rozgoryczeni.

W niniejszym materiale nie będziemy zajmować się uniwersalnymi metodami na oszczędność. Skupimy się wyłącznie na tym, w jaki sposób możemy ograniczyć zużycie energii elektrycznej w domu czy mieszkaniu. Po co to robić? Właśnie po to, by zmieścić się w ustalonym limicie zużycia energii w 2023 roku.

Limit obowiązujący większość gospodarstw domowych, od którego jednak są wyjątki, to 2000 kWh rocznie. To naprawdę niewiele nawet dla niewielkiego domu jednorodzinnego. To również zdecydowanie zbyt mała wartość gdy mówimy o mieszkaniu w bloku, w którym energia elektryczna służy praktycznie do wszystkiego, łącznie z gotowaniem i pieczeniem. Na swoim przykładzie wiem, że do zmieszczenia się w limicie muszę pozbyć się nadmiernego zużycia w wysokości około 400 kWh. Oto co zamierzam zrobić, by się udało.



Koszt rachunku za energię może w tym roku zaskoczyć

Limit zużycia energii w 2023 roku – zero zbędnych odbiorników

Od czego zacząć przegląd domowych urządzeń wykorzystujących energię elektryczną? Przede wszystkim od tego, czy nie mamy podłączonych do gniazdek zbędnych odbiorników, które wcale nie muszą ciągle czerpać energii. Mam tu na myśli, przede wszystkim, takie urządzenia, z których korzystam wyłącznie sporadycznie. W moim przypadku jest to chociażby telewizor w sypialni czy wieża w pokoju dziecięcym. Urządzenia te cały czas pozostawały w stanie czuwania, mimo że używa się ich zaledwie kilka, może kilkanaście razy w ciągu roku. Nie pozostało więc nic innego, jak tylko wyłączyć je z prądu i podłączać jedynie wtedy, gdy rzeczywiście ktoś będzie chciał z nich skorzystać.

Owszem, urządzenia w stanie czuwania nie pobierają szczególnie dużo energii, jednak warto zwrócić uwagę na efekt skali. Jeśli takich sprzętów mamy w domu jeden czy dwa, raczej nie zrujnują nam rachunków. Co jeśli jest ich więcej? O tym trzeba przekonać się samemu, uważnie sprawdzając co tak właściwie podłączone jest do prądu w naszym mieszkaniu.

Choć rzadko o tym myślimy, tego typu urządzeniem jest również konsola do gier. Co by się stało, gdybyśmy również ją odłączyli od prądu, a co za tym idzie również sieci internet? Przede wszystkim stracimy możliwość korzystania z bardzo szybkiego uruchamiania gier, jak również aktualizacji w tle. To wszystko jest bardzo wygodne, dlatego nie sądzę, by którykolwiek z graczy zdecydował się na taki ruch. Poza tym warto mieć na uwadze, że pojedyncza konsola raczej niczego nie zmieni. Tu chodzi o ewentualny efekt skali przy wyłączeniu z prądu większej ilości odbiorników.

Reklama


Dobra organizacja finansów pomaga w oszczędzaniu

Najwięksi konsumenci energii wśród AGD – lodówka, suszarka i piekarnik

Gdyby ktoś w tym momencie pomyślał o tym, że komukolwiek doradzę rezygnację z lodówki, suszarki do ubrań czy piekarnika, to od razu uspokajam. Żaden z tak szalonych pomysłów nigdy nie przyszedłby mi do głowy. To obecnie podstawowe sprzęty gospodarstwa domowego, bez których trudno sobie wyobrazić codzienne funkcjonowanie. Może suszarka jest najmniej popularna z nich wszystkich, jednak wierzcie mi na słowo, że to dokładnie tak samo, jak z pralką automatyczną czy zmywarką. Kto raz skorzysta, będzie korzystał cały czas.

Choć żadnego z tych sprzętów nie wyłączymy, można przyjrzeć im się bliżej i sprawdzić, czy aby na pewno pracują tak, jak powinny. Szczególnie istotne znaczenie ma tutaj lodówka, ponieważ to ona pracuje w naszym domu przez całą dobę. Chcąc nieco zaoszczędzić na wydatkach na prąd warto upewnić się, czy pracuje z optymalną mocą chłodzenia. Być może uda się ją nieco obniżyć, przez co lodówka będzie włączała się rzadziej i pobierała mniej prądu. Bardzo istotną kwestią w przypadku lodówki jest również szczelność. Zwłaszcza w przypadku lodówek do zabudowy należy upewnić się, że drzwi ściśle przylegają, a uszczelka nie jest uszkodzona w żadnym miejscu.

Reklama

W jaki sposób upewnić się, że piekarnik nie zużywa nadmiernej ilości energii? Tu również warto przyjrzeć się temu, w jakim stanie są uszczelki. Można również sprawdzić, czy drzwi odpowiednio przylegają do jego konstrukcji i ewentualnie wyregulować je tak, by leżały optymalnie. Coś więcej? Przede wszystkim należy pamiętać o tym, by nie otwierać piekarnika podczas pieczenia, gdy nie jest to wymagane. Każde otwarcie drzwi to utrata temperatury i konieczność ponownego nagrzewania urządzenia.

Przy suszarce do prania mamy teoretycznie najmniej do powiedzenia. Kiedy jednak do rozważań dołączymy żelazko, można spróbować wprowadzić pewne optymalizacje. Rzeczy, które nie są nam potrzebne na już, można suszyć tradycyjnie, na sznurku, przez co suszarka będzie wykorzystywana rzadziej. Co z tym żelazkiem? Warto zadać sobie pytanie, czy wszystkie rzeczy, które dotychczas prasowaliśmy, muszą być wyprasowane? Może warto odpuścić chociażby w przypadku tych, w których chodzimy wyłącznie po domu?



Limit zużycia energii w 2023 roku? Będzie ciężko, ale może uda się zmieścić

Limit zużycia energii w 2023 roku – warto pamiętać o dobrych nawykach

Co jeszcze można zrobić, by uchronić się od przekroczenia limitu zużycia energii w 2023 roku, który wynosi 2000 kWh? Najistotniejsze rzeczy, jakie sam planuję wprowadzić u siebie, już wymieniłem. Pozostaje jednak coś jeszcze, o czym również warto pamiętać. Oczywiście mam tu na myśli pewne nawyki, o których słyszeliśmy już wielokrotnie. Nie są to bowiem czynności zalecane typowo tym, którzy chcą zmieścić się w limicie, ale wszystkim odbiorcom energii elektrycznej.

Największą stratą, z perspektywy opłacającego rachunki, jest płacenie za energię, której nie wykorzystało się w sposób właściwy. Nie brakuje sytuacji, w których rachunek za prąd mógł być niższy, jednak nie jest z uwagi na naszą nieroztropność. Nie da się tu wymyślić czegokolwiek odkrywczego, dlatego warto przypomnieć sobie kilka podstawowych zasad, których przestrzeganie może nas uchronić przed skokowym wzrostem ceny energii elektrycznej.

Pierwszą z takich zasad jest pamiętanie o tym, by zawsze odłączać od sieci zbędne odbiorniki energii. W zdecydowanej większości przypadków, zwłaszcza w domu, są to żarówki. Ile razy zdarzyło Ci się, że opuściłeś dane pomieszczenie bez wcześniejszego wyłączenia światła? Z pewnością każdy z nas miał taką sytuację w swoim życiu. Owszem, przy ekologicznych żarówkach LED to niewielki problem, jednak tu również może zadziałać efekt skali, a każda drobna zmiana jest na wagę złota.

Reklama

Jakie jeszcze zmiany warto wdrożyć? Skoro jesteśmy już przy temacie żarówek, warto upewnić się, czy wszystkie, z których korzystamy w naszym domu czy firmie są energooszczędne. Zużywanie kilku watów zamiast kilkudziesięciu może zrobić wyraźną różnicę w wysokości rachunku, zwłaszcza gdy żarówek starego typu jest wiele.



Rachunki to nic przyjemnego

A Wasze pomysły na ograniczenie zużycia energii?

W materiale starałem się zmieścić kilka pomysłów, z których ja mam zamiar korzystać przez najbliższe miesiące. Czy uda mi się zmieścić w limicie wyznaczonym przez rząd? Mam nadzieję, że tak właśnie będzie i uniknę znaczącej podwyżki rachunku za energię. A może jest jeszcze coś, co mógłbym wdrożyć, by upewnić się, że mi się uda? Macie jakieś pomysły?

Bardzo ciekawi mnie to, jak radzicie sobie z podwyżkami cen energii w Waszych domach i jakie macie pomysły na to, by zużywać mniej prądu. Chętnie poczytam o nich w komentarzach.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama