LG

Jest dobry, ale mógł być świetny. Oto LG V30

Jakub Szczęsny
Jest dobry, ale mógł być świetny. Oto LG V30
Reklama

Zapewne dobrze pamiętacie, że kiedy pojawiły się pierwsze plotki na temat LG V30, byłem ogromnym entuzjastą tego telefonu. Wizja wysuwanego od dołu wyświetlacza niesamowicie mnie porwała i liczyłem na to, że producent zdecyduje się na ten krok po raz kolejny wprowadzając coś nowego. Niestety, zawiodłem się, a LG V30 (i jego wariant z plusem) poszły inną drogą. Nie oznacza to jednak, że są to "złe" urządzenia.

W trakcie konferencji premierowej tego urządzenia okazało się, że LG V30 będzie dostępny w Europie i z pewnością również w Polsce. Od 21 września będzie on sprzedawany w Korei Południowej i nieco później trafi on na Stary Kontynent. Cena? Cóż, wygląda na to, że producenci smartfonów bardzo mocno atakują nie tylko wydajnością oraz ekranami, ale także barierami finansowymi. LG V30 tani nie będzie i za niego LG sobie życzy 799 dolarów. Wariant z plusem będzie o 100 dolarów droższy.

Reklama


LG V30 - specyfikacja techniczna smartfona

Na pokładzie nowego urządzenia znalazł się (co nie jest dużym zaskoczeniem) Snapdragon 835 wspierany przez 4 GB pamięci RAM typu LPDDR4. Użytkownik może skorzystać z 64 lub 128 w wariancie Plus gigabajtów przestrzeni na dane UFS 2.0. Tradycyjnie, pamięć urządzenia można rozszerzyć za pomocą kart microSD - w przypadku LG V30 aż do 2 TB.


Wyróżnikiem dla LG V30 ma być ekran. Wyświetlacz to 6 - calowa, wykonana w technologii OLED przestrzeń robocza w rozdzielczości QHD+. Ten komponent został obdarzony technologią FullVision (w proporcjach 18:9) z miłymi dla oka zaokrągleniami. LG zadbało ponadto o ochronę ekranu, co realizuje powłoka Gorilla Glass 5. Zdjęcia zrobimy za pomocą: tylnej jednostki fotograficznej (duet) 16 MP wspierającej OIS, a także PDAF. Przysłona w aparacie to f/1.6 i będzie to można odczuć głównie w trakcie robienia ujęć w słabych warunkach oświetleniowych. Do selfie oddano aparat o matrycy 13 MP i przysłoną f/1.9.

Nie można zapomnieć o możliwościach audio LG V30!

LG od dłuższego czasu pozycjonuje swoje urządzenia mobilne jako idealne do słuchania muzyki. Stąd też, w LG V30 znalazł swoje miejsce 32-bitowy DAC (Quad) SABRE ES9218P. Za wysterowanie tego komponentu odpowiadała firma Bang & Olufsen, co powinno przełożyć się na naprawdę dobrą jakość dźwięku. Nie jestem jednak pewien, czy będzie to wystarczająco dobry wabik dla konsumentów zainteresowanych nowym urządzeniem mobilnym.


LG V30 ma się pojawić na rynku w 4 wariantach kolorystycznych: Cloud Silver, Aurora Black, Moroccan Blue oraz Lavender Violet. Model "z plusem" ma być dostępny jedynie w czarnym wariancie kolorystycznym i okazuje się, że prawdopodobnie nie ujrzymy go w Polsce.

Reklama

Producent miał szansę stworzyć kolejny, świetny telefon. LG V10 i V20 były sprzętami, które zapierały dech w piersiach i wprowadzały coś zupełnie nowego. W V30 to się nie udało, ale było bardzo blisko. Osobiście jestem nieco rozczarowany, ale jak wspomniałem - nie oznacza to, że najnowsza premiera LG jest "słaba". Jak najbardziej, pokazany smartfon jest potężny, świetnie wyposażony i pięknie wykonany. Ale czy to wystarczy?

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama