Gry

Lubię czasem odpocząć od poważnych produkcji i takim przystankiem na złapanie oddechu będzie LEGO Przygoda 2

Paweł Winiarski
Lubię czasem odpocząć od poważnych produkcji i takim przystankiem na złapanie oddechu będzie LEGO Przygoda 2
Reklama

Jakoś ominął mnie "boom" na pierwsze gry z serii LEGO i tak naprawdę wkręciłem się w nie dopiero, gdy pada w ręce chwycił mój syn. Często gramy razem i sporo czasu spędziliśmy przy konsolowej wersji LEGO Przygoda. Dlatego bardzo chętnie wzięliśmy udział w przedpremierowym pokazie LEGO Przygoda 2, gdzie pokazano nam demo nadchodzącej produkcji. Warto na nią czekać.

Tydzień temu odwiedziliśmy kino żeby obejrzeć LEGO Przygoda 2 i jeśli jeszcze tego nie zrobiliście - warto. Nie jest to moim zdaniem obraz tak dobry jak jedynka, ale doskonale pamiętam, że ogromne wrażenie, jakie zrobił na mnie tamten film wynikało w dużej mierze ze świeżości samej animacji. Na dobrą sprawę był to pierwszy "prawdziwy" film o ludzikach LEGO, trudno mieć do kolejnych takie samo podejście skoro kino odwiedził już klockowy Batman i Ninjago. Tak czy inaczej warto, to ponownie zabawna opowieść z wieloma nawiązaniami do popkultury - a świetne cameo Bruce'a Willisa będę wspominał jeszcze długo.

Reklama

Zobacz też: gry Lego — w które tytuły z Batmanem warto zagrać?

Dziwi mnie natomiast trochę fakt, że równo z premierą filmu na rynku nie pojawiła się gra LEGO Przygoda 2 - na jej debiut musimy poczekać do 1 marca (w przypadku Nintendo Switch aż do 29 marca). Trochę więc szkoda, że od razu po powrocie z kinowego seansu nie można kontynuować przygody w wirtualnym świecie. Podobnie jak w pierwszej części nie będzie to jedynie proste przełożenie filmowej historii, powinniśmy je raczej traktować jako rozwinięcie. Pokazany fragment rozgrywki nie pozwolił skupić się na opowieści, natomiast nakreślił kilka fajnych nowości, ale i uspokoił fanów serii. Po kolejnych grach Traveller's Tales raczej trudno spodziewać się rewolucji, ponownie więc dostaniemy przede wszystkim to, co znamy z poprzednich produkcji.

Mamy tu duży otwarty świat, tonę łatwiejszych i trudniejszych zagadek z wykorzystaniem elementów otoczenia, główny wątek fabularny oraz misje poboczne uzupełniające opowieść lub kompletnie z nią niezwiązane, ale świetnie wpisujące się w aktualnie odwiedzane miejsce. Z ciekawych nowości na pewno warto zwrócić uwagę na sposób przełączania się między postaciami czy w ogóle system ich doboru. Zasadniczo będziemy poruszać się jednym legoludkiem (domyślnie będzie to Emmet), jednak w trakcie zabawy bez problemu przeskoczycie na inne postacie, przy czym gra nie będzie sztucznie ograniczać wyboru aktualnym stanem fabuły. Moim zdaniem zmiana na plus, szczególnie że inne umiejętności poszczególnych postaci pozwalają dotrzeć w miejsca wcześniej niedostępne.

Na pierwszy rzut oka wygląda również na to, że istotnym elementem rozgrywki będą przedmioty posiadane przez bohaterów (jak chociażby lornetka) i jeśli nie było to tylko związane z pokazanym fragmentem - dostęp do tych gadżetów nie będzie ograniczany konkretnymi postaciami.

Sterowanie jedną postacią nie oznacza jednak, że zrezygnowano z podzielonego ekranu - ten przecież jest jednym ze znaków rozpoznawczych gier z serii LEGO. I ponownie - nie jestem pewien czy będzie to wyglądać tak samo w całej grze, natomiast dwóch graczy nie było ze sobą spiętych. Wygląda to trochę tak, jakby jeden z nich mógł zabrać się za jedną misję, a drugi robił w tym czasie co chciał - zwiedzał otwarty świat lub wykonywał oddzielne zadanie znalezione w mieście Bricksburg. Jestem bardzo ciekawy jak to wpłynie na dwuosobowe granie w pełnej wersji gry i czy faktycznie będzie miało sens.

Reklama

Wizualnie bez zarzutu, choć również bez rewolucji czy to w silniku czy kwestii samej oprawy graficznej. Co jednak bardzo moim zdaniem ważne, LEGO Przygoda 2 będzie miała pełną polską lokalizację, czyli oprócz tekstów dostaniemy również polski dubbing. Wiem, że dla wielu osób nie ma to znaczenia, jednak w przypadku gier LEGO, które przeznaczone są przecież przede wszystkim dla młodszego odbiorcy, warstwa dźwiękowa po polsku jest niezwykle ważna. A i ze sprzedażowego punktu widzenia na pewno pomoże tej produkcji - sam wielokrotnie widziałem, że odpowiednio wyeksponowana informacja na pudełku z grą przykuwa wzrok nieświadomych rodziców buszujących między półkami takiego chociażby Empiku, szukając jakiegoś tytułu dla swojej pociechy.

Pierwsza LEGO Przygoda, oprócz Przebudzenia Mocy i LEGO Marvel Superheroes najczęściej gościła w odtwarzaczu konsoli i patrząc jak dobrze bawił się na pokazie mój syn jestem prawie pewien, że LEGO Przygoda 2 dołączy do zestawu ulubionych produkcji z tej serii. Ale o tym przekonamy się pod koniec miesiąca, kiedy gra trafi na półki sklepowe, a mam nadzieję chwilę wcześniej, w formie recenzji na Antyweba.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama