Ebooki

Legimi zmienia się na gorsze. Będzie znacznie drożej

Kamil Pieczonka
Legimi zmienia się na gorsze. Będzie znacznie drożej

Od kilku dni wokół Legimi zrobiło się gorąco. Spółka poinformowała posiadaczy tzw. oferty bibliotecznej, że stracą dostęp do części książek dostępnych w subskrypcji. Teraz dowiadujemy się, że zmiany są znacznie poważniejsze.

Legimi ma problem z wydawcami

Czytelnictwo podobno w Polsce leży, ale Legimi udowadnia, że Polacy nadal lubią i czytają książki. Na pewno dotyczy to ponad 200 tys. subskrybentów tej usługi, którzy płacą miesięczny bądź roczny abonament za dostęp do oferty około 250 000 książek. Niestety wygląda na to, że ta oferta wkrótce może się znacznie pogorszyć. Kilka dni temu osoby korzystające z kodów bibliotecznych dostały informacje, że stracą dostęp do książek kilku wydawnictw. Legimi twierdziło wtedy, że nie będzie dotyczyło to oferty płatnej subskrypcji. Dzisiaj jednak użytkownicy abonamentu w Legimi dostali informacje, że od 22 października warunki subskrypcji ulegną sporej zmianie.

W abonamencie pojawi się teraz „Katalog Klubowy”, zawierający tytuły, których ze względów licencyjnych Legimi nie może już oferować w dotychczasowej formule. Te ebooki i audiobooki będzie można dodać do swojego konta i zapoznać się z nimi za dodatkową opłatą, wynoszącą 14,99 zł za tytuł. Teoretycznie połowę tej kwoty można opłacić punktami zebranymi w Klubie Mola Książkowego (opłacając abonament bez limitu otrzymujemy co miesiąc liczbę punktów równą 10 złotym). Ebooki i audiobooki z „Katalogu Klubowego” będzie można czytać i słuchać w aplikacjach Legimi w czasie opłacania abonamentu. Wśród wydawców, których tytuły znajdą się w “Katalogu Klubowym” są m.in. Czarna Owca, Wydawnictwo Literackie, Rebis, Media Rodzina, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wydawnictwo Czarne, Albatros i Świat Książki.

Macie czas do 22 października

Dobra wiadomość jest taka, że zmiany wchodzą w życie dla publikacji pobieranych od 22.10, co oznacza, że wcześniej dodane na półkę tytuły dostępne będą na dotychczasowych zasadach. Jeśli zatem macie w planach przeczytać książki należące do wymienionych powyżej wydawnictw, to warto je dodać na swoją półkę w Legimi już dzisiaj. Dzięki temu ominiecie dodatkową opłatę, która wejdzie w życie za tydzień. Niestety jeśli chodzi o nowo dodawane tytuły, to takiej możliwości już nie będzie i poza opłacaniem abonamentu, za niektóre książki trzeba będzie dodatkowo dopłacać. Patrząc na to, jak rozwija się sytuacja, nie zdziwiłbym się gdyby w przyszłości taka forma dostępu dotyczyła również kolejnych wydawnictw, bo w ten sposób są one po prostu w stanie więcej zarabiać.

Zmiany wprowadzone przez Legimi wynikają wprost z nowych zapisów w Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wskazujących możliwe sposoby rozliczeń z wydawcami i jeszcze bardziej zabezpieczających interesy twórczyń i twórców. Od 20.09.2024 r. obowiązuje nowy sposób naliczania wynagrodzenia za utwory udostępniane w ofercie abonamentowej. W przypadku audiobooków Legimi musi odprowadzać dodatkową opłatę - tantiemy na rzecz wykonawców nagrań, a w przypadku autorów treści głównej - rozliczać wynagrodzenie w sposób proporcjonalny do osiąganych przychodów. Jak zwykle w takim przypadku na to wynagrodzenie muszą złożyć się klienci.

Akcjonariusze Legimi ocenili zmiany w ofercie jednoznacznie negatywnie. Kurs giełdowej spółki spada dzisiaj o 20%. Powstają obawy czy pogorszenie oferty nie zahamuje przyrostu nowych użytkowników, a być może nawet odwróci trend. Wiele będzie zapewne zależało od tego jak szybko będzie rozrastał się "Katalog Klubowy", który wymaga dodatkowej opłaty. Obecnie według informacji giełdowej, katalog dodatkowo płatnych książek będzie obejmował 20% wszystkich publikacji dostępnych w abonamencie Legimi, czyli na ten moment około 50 tys. publikacji.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu