Ktoś sobie bardzo nieśmiesznie zażartował z tym nowym Humble Bundle

Kolejne edycje Humble Bundle stały się już tradycją. Tym razem organizatorzy nawiązali współpracę z Games Workshop, w wyniku czego do paczki trafiły gry osadzone w uniwersum Warhammera i nie tylko. Dla fanów tych klimatów to z całą pewnością pozycja obowiązkowa. Czy aby na pewno?

Tym razem W skład nowego pakietu Humble Games Workshop Mobile Bundle wchodzi łącznie osiem gier i aplikacja. Zdecydowana większość, bo aż pięć spośród nich osadzono w fantastycznym uniwersum Warhammera. Jak sugeruje nazwa, mamy do czynienia z produkcjami mobilnymi, a więc uruchomimy je wyłącznie na Androidzie.

Całość podzielono na dwie paczki. Pierwszą otrzymamy przy dowolnej wpłacie. W jej skład wchodzi sześć pozycji, przy czym połowa z nich normalnie jest dostępna... bezpłatnie. Żart? Najwyraźniej twórcy potrzebowali czymś wypełnić lukę. Warhammer 40k: Space Wolf, The Horus Heresy oraz Warhammer: The App to żadna atrakcja - każdą z nich bez problemu zainstalujemy w sklepie Google Play. Humble Bundle różni się jedynie tym, że dostajemy kod na zawartość premium: kilka kart, które normalnie kupilibyśmy za normalne pieniądze. Na tym nieprzyjemne niespodzianki się nie kończą. Otóż wbrew zapewnieniom na stronie akcji (dopiero wyjaśniono to w dokumentacji), część gier nie jest wcale DRM-Free i musimy je zainstalować ze sklepu Google Play. Jasne - nikomu to nie przeszkadzało dotąd w przypadku kodów na Steam. Tam jednak było to jasno wytłumaczone, a tutaj? Drobny dopisek na ukryty w rozwijanym boksie - znacznie mniej widoczny niż wielkie "DRM-Free" na górze.

Czytaj dalej poniżej

Milion sprzedanych smartfonów? To nie problem dla OnePlus 2 Jakub Szczęsny

Teraz każdy będzie szukał na siłę dziur w Androidzie, żeby zabłysnąć? [prasówka] Tomasz Popielarczyk

W przypadku pozostałych produkcji sytuacja wygląda lepiej. Warhammer Quest to połączenie RPG i strategii oparte na zasadach popularnej planszówki. Za WH: Carnage zapłacilibyśmy normalnie 25 złotych w Google Play, a sama gra jest bardzo dynamiczną zręcznościówką. WH40k: Storm of Vengeance to natomiast bardzo uproszczona strategia osadzona w tych klimatach.

Płacąc powyżej średniej, która obecnie wynosi 3,66 dol. otrzymamy: Talisman: Prologue, Chainsaw Warrior oraz Warhammer: Snoting Fling. Tu na szczęście obeszło się bez nieprzyjemnych niespodzianek. Wszystkie trzy gry nie są może wybitne, ale powinny przynieść sporo radości. Warto zaznaczyć, że po tygodniu trwania akcji dodane zostaną tutaj bonusowe pozycje.

Przyznam szczerze, że jestem rozczarowany. Nie chodzi mi tutaj o to, że mobilny Humble Bundle jest słaby - takie już się w przeszłości zdarzały. Nie zawsze przecież dostaniemy zestaw hitów za bezcen. Niepokoi mnie ten brak transparentności. Dostajemy jakieś gry z gatunku free-to-play (a nawet pay-to-win, sądząc po komentarzach) i kilka zakupionych przedmiotów do nich. Mam nadzieję, że to jednorazowa sytuacja.