E-commerce

Który sklep jest najmodniejszy? Vinted przed Allegro, Amazon przed Aliexpress

Krzysztof Rojek
Który sklep jest najmodniejszy? Vinted przed Allegro, Amazon przed Aliexpress
Reklama

Który sklep online jest najpopularniejszy? O którym mówi się najwięcej, a o którym mówi najwięcej osób?

Dziś, kiedy pandemiczna sytuacja trwa już od ponad roku, ciężko jest znaleźć osoby które nie korzystały z zakupów przez internet. Tak jak pisaliśmy na początku roku - Polacy rzucili się na e-commerce i w internecie wydaliśmy krocie. Ba, wiele badań pokazuje ze dynamika wzrostu wydatków w internecie jest w Polsce najwyższa w Europie. To, czy trend ten utrzyma się po pandemii to już inna kwestia, jednak zdecydowanie ostatni rok był dla wielu platform, co tu dużo mówić - złotym rokiem, nie tylko pod względem przychodów, ale też - popularności. To, gdzie robimy zakupy można łatwo zmierzyć, jednak na popularność składa się także kilka innych cech. Jedną z nich jest to, jak dużo się o danej marce mówi.

Reklama

O którym sklepie mówimy w sieci najwięcej?

Na to pytanie odpowiada opublikowany dziś raport ExpertSender. Firma zbadała porównanie zasięgu i liczby wzmianek w dyskusji na temat wybranych branży e-commerce. Na pierwszy ogień idą wielkie platformy umożliwiające działanie wielu niezależnych sprzedawców. I tutaj już pierwsze zaskoczenie, bo pod względem wzmianek ktoś zdetronizował Allegro. Ktoś, a konkretnie litewskie Vinted.

Jak widać na powyższym zestawieniu, pomimo znacznie niższej liczby wzmianek zasięg Allegro jest jednak nieporównywalnie większy. Może to oznaczać, że o Vinted mówi się dużo, ale w bardziej hermetycznych, mniejszych grupach. Nieco dziwi też wysoka pozycja Amazonu, zwłaszcza, że badanie przeprowadzono w okresie marzec 2020 - marzec 2021, nie ma więc mowy o chwilowym boomie związanym z wejściem platformy do Polski. Idąc dalej - wśród sklepów online które sprzedają wiele marek zwycięzca może być tylko jeden. Przewaga zasięgowa zalando jest wręcz niesamowita. Zdecydowanie dziwi mnie tu chociażby brak Moliera2, szczególnie po akcji związanej z dniem szpilek.

W przypadku sklepów działających online i offline, zestawienie zdominowały sklepy z elektroniką. Różnica w liczbie wzmianek w stosunku do tych z poprzedniego zestawienia jest porażająca.

v

Finalnie, w raporcie pojawiło się także zestawienie sklepów Direct 2 Customer. Jeżeli nie wiecie co to (ja nie wiedziałem) jest to po prostu sklep, w którym sprzedaje się bez udziału pośredników. Oznacza to, że za sprzedaż odpowiada bezpośrednio producent. No cóż, skomplikowanych nazw nigdy nie za wiele. Tym bardziej, że patrząc po zestawieniu, rozumiem, że Ikea jak najbardziej pasuje do definicji (bo sprzedaje tylko produkty Ikea), ale już Rossman czy SuperPharm sprzedają także inne marki. Jaki klucz stał za wyborem w tej kategorii? Pewnie nigdy się nie dowiemy.

Źródło: ExpertSender

 

Reklama

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama