Wydawać by się mogło, że świat oszalał na punkcie aplikacji mobilnych i tak w rzeczywistości jest. Gdzie się nie obrócisz, tam smartfony i tablety, a ...
Mimo, że rynek aplikacji mobilnych jest wciąż stosunkowo młody, a akces do niego nie jest aż tak trudny, to również tutaj, jak wszędzie, dominują duże firmy lub znane marki, a zaczynający gracze nie mają wcale łatwo. Ciekawy obraz tego, a właściwie wycinek obrazu, jaki przedstawiają ostatnie wyniki analizy przeprowadzonej przez Canalys.
Według Canalys, której analiza dotyczy pierwszych 20 dni listopada, niemal połowa, ze 120 milionów dolarów dochodu pochodzącego z płatnych i oferujących wewnętrzne płatności aplikacji, zarówno tych z AppStore, jak i Google Play, trafiła do zaledwie 25 deweloperów. Oznacza to, że owa 25tką zarobiła w tym czasie około 60 milionów dolarów. Co ciekawsze jednak, z jednym wyjątkiem, wszyscy oni reprezentowali świat gier (Disney, Electronic Arts, Gameloft, Glu, Kabam, Rovio, Storm8 czy Zynga).
Dane te pokazują więc nie tylko to, jakie kategorie aplikacji najlepiej zarabiają, ale również wskazują na fakt, jak mobile gaming jest silny i że staje się coraz popularniejszy, a mobile może być przyszłością gier. Fakt, że aż połowa dochodów trafia właśnie do firm oferujących gry jest niezwykle znaczący, jednak również warto spojrzeć na to, z jakimi firmami mamy do czynienia – to poważni gracze, mający środki i wypracowaną markę, oferujący dużą liczbę tytułów. Wśród nich Rovio to swoisty ewenement.
Oczywiście medal ma dwie strony. W końcu pozostałe 60 milionów dolarów też gdzieś trafia i wcale nie jest powiedziane, że jeżeli nie tworzy się gier i nie jest się dużą firmą, to nie ma po co wchodzić na ten rynek, w końcu jest mnóstwo znanych produktów z innych kategorii, które przynoszą twórcom niemałe zyski. Jednak już w tym momencie, kiedy zarówno AppStore jak i Google Play oferują po około 700 tysięcy aplikacji, przebicie się nowych graczy i odniesienie na tym rynku olbrzymiego sukcesu jest coraz trudniejsze. Prędzej czy później musi dość do nasycenia, a przecież nikt już nawet teraz w stanie przejrzeć całej oferty tych sklepów. W takim tłumie łatwo zniknąć ze swoim produktem. Jeżeli nie tworzy się czegoś całkowicie oryginalnego, to bez odpowiedniej reklamy nie ma szans.
Zdjęcie: Digital Trends
Partner sekcji mobilnej:
Patronem sekcji Mobile jest Sony Mobile, producent Xperia™ T – smartfona sprawdzonego przez Jamesa Bonda. Xperia T wyposażona została w najlepszy ekran HD o przekątnej 4,6 cala z technologią Mobile BRAVIA® Engine oraz doskonały aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP z funkcją fast capture. Smartfon napędza dwurdzeniowy procesor najnowszej generacji o taktowaniu 1,5 GHz, zapewniający dłuższe życie baterii, szybkie działanie i ultra-ostrą grafikę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu