Kto nie skacze ten za LoL-em

Takie okrzyki można było usłyszeć podczas Intel Extreme Masters w Katowicach. To sprawka użytkowników Netwars, forum skupiającego fanów Starcrata, którzy w Spodku dopingowali najlepszych zawodników, wystawiając olbrzymią flagę i transparenty.

Ksiądz też kibic

Netwars.pl jest forum o designie sprzed „tysiąca lat” – jak żartują użytkownicy. Mimo tego, codziennie przyciąga wiele osób z różnych branży. Trafiły one tam dzięki zamiłowaniu do Starcrafta: BW. Wielu użytkowników zakładało konta, mając 12 – 15 lat i w jakiś sposób wychowywało się także na forum.  Wśród nich są: dentysta, budowlańcy, znawcy motoryzacji, muzycy, bezrobotni, a nawet kleryk! Przecież przyszły ksiądz też może być fanem Starcrafta i po mszy zagrać partyjkę. Na forum wypowiadają się też najlepsi gracze, tacy jak Nercho, MaNa, Tarson czy Paranoid.

Dzięki temu w serii tematów potocznie zwanymi „Z Netwars przez życie” inni użytkownicy doradzają, jaki kolor tapety do pokoju kupić, w jaki sposób ocieplić dom oraz czy warto angażować się w konkretny związek. Tam pytając o kino południowokoreańskie można dostać mnóstwo odpowiedzi, a pisząc o refrenie piosenki brzmiącym mniej więcej tak „aaa-aaa-Aaa-AaaaaaAa-aa” można w pół godziny spodziewać się tytułu. Niedawno powstała też strona użytkowników NW - graczegotuja.blogspot.com, na której przedstawiają przepisy na różne dania.

Netwars skupia specyficzną społeczność, ale Intel Extreme Masters jest doskonałym przykładem tego, że w „kupie” siła.

Kibice ponad wszystko

Choć wcześniej uczestniczyli w wielu turniejach, dopiero w Katowicach pojawił się zorganizowany doping użytkowników tego forum. Pewnie nie u jednej osoby odwiedzającej IEM, wielka sektorówka Netwars z napisem GL HF (good luck, have fun) wywołała uśmiech na twarzy.

Między innymi dzięki temu podczas katowickiej imprezy można było poczuć się jak na meczu piłkarskim. Kibice piłki nożnej mogą teraz powiedzieć, że co to za doping, ale trzeba wziąć pod uwagę, że na mecze oni przeważnie organizują grupę z jednego miasta, a Netwars to ludzie z całej Polski. Dodatkowo na stadionie spędzają maksymalnie pewnie do dwóch godzin, a fani Starcrafta na turniejach dopingują po kilka godzin dziennie.

Świetne zagrania swoich ulubionych zawodników nagradzali gromkimi brawami, wykrzykując nicki graczy. – Każdy ma swojego ulubionego zawodnika czy zespół – mówi vh, jeden z użytkowników NW. – Uwielbiamy Starcrafta i emocje towarzyszące świetnym zagraniom.

- Uwielbiamy także atmosferę na sali i to, że możemy spotkać się ze znajomymi z Internetu – dodaje.

NW Power

Użytkownicy Netwars działają także dużo poza turniejami. Znane jest powiedzenie NW Power. To akcja, w której osoby z forum wyznaczają sobie jakiś cel, a następnie pomagają, między innymi w zbiórkach pieniędzy dla podopiecznych domów dziecka, w głosowaniach. Regularnie wspierają podopiecznych jednej z placówek na Pomorzu, zbierając pieniądze czy dary. To pokazuje właśnie siłę NW.

Pokazuje, że takie fora są potrzebne e-sportowej społeczności. Można sobie tylko wyobrazić co działoby się w Katowicach, gdyby fani League of Legends również przywieźli wielką sektorówkę, zorganizowali grupę dopingującą zawodników. Mimo, że podczas Intel Extreme Masters było ich więcej, to ludzie z Netwars pokazali, że są kibicami dojrzalszymi.

Świetna oprawa dodaje sportowej barwy turniejom gier komputerowych, dlatego pozostaje mieć nadzieję, że podczas kolejnych wielkich imprez w Polsce znów zobaczymy wiele transparentów i emocje wśród kibiców, by zawodnicy z całego świata wyjeżdżali od nas z uśmiechem na twarzy oraz wielkim podziwem.

FOT. Ewa "@mouzVeya" Nowak