W pogoni za coraz to bardziej nowoczesnym i potężnym sprzętem warto na chwilę się zatrzymać i przyjrzeć urządzeniom bardziej przyziemnym, adresowanym ...
Kruger&Matz Edge 1082, czyli niedrogi tablet z Windowsem, Office 365, 3G i klawiaturą
W pogoni za coraz to bardziej nowoczesnym i potężnym sprzętem warto na chwilę się zatrzymać i przyjrzeć urządzeniom bardziej przyziemnym, adresowanym do o wiele szerszego grona odbiorców niż nowe Samsungi czy Nexusy. Do tego grona zaliczyć można napędzany Windowsem Kruger&Matz Edge 1082, który jest kolejnym tabletem poniżej tysiąca złotych w ofercie polskiej firmy.
Kruger&Matz Edge 1082 to bezpośredni następca wersji 1081, o którym swego czasu pisaliśmy już na łamach Antyweba. Ogólna idea przyświecająca tej serii nie zmieniła się. W dalszym ciągu mamy do czynienia z tanimi tabletami z Windowsem oraz fizyczną klawiaturą.
Tym razem na półki sklepowe trafiło nie jedno a trzy urządzenia, które razem tworzą funkcjonalny zestaw. W zależności od naszych preferencji możemy kupić tablet za 750 złotych, otrzymując równocześnie roczną subskrypcję na Office'a 365, albo zdecydować się również na klawiaturę pełniącą rolę etui (119 zł) i modem 3G montowany w specjalnym slocie (ok. 150 zł). Łącznie za kwotę nieco ponad 1 tys. złotych otrzymujemy pełnowartościową hybrydę z Windowsem.
Tablet posiada 10,1-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 px. Pod maską znalazł się czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3735F (z rodziny BayTrail) z zegarem ustawionym na 1,33 GHz (1,86 GHz w trybie turbo). Nie trzeba tego procesora chyba nikomu przedstawiać, bo już pokazał się z dobrej strony w wielu innych hybrydach tego typu. Tutaj jest nie inaczej. Wspiera go 2 GB RAM-u, co jest typowe w tabletach z Windowsem tej klasy. Na dane użytkownika przeznaczono 32 GB pamięci wewnętrznej, a także slot na karty MicroSD, co pozwala tę przestrzeń szybko rozszerzyć o maksymalnie dodatkowe 32 GB.
Samo urządzenie zostało wykonane w sposób klasyczny. Obudowa mierzy 257 x 172 x 10,3 mm przy wadze 570 gramów. Wykonano ją ze szkła, aluminium oraz plastiku. Warto zwrócić uwagę na logo Windowsa tuż pod ekranem, które jest klikalne i wywołuje ekran Start. Na jednej krawędzi umieszczono szereg złącz i portów. Znajdziemy tutaj: złącze zasilacza, Mini HDMI, Micro USB, pełnowymiarowe USB 2.0, minijack 3,5 mm oraz slot na karty MicroSD. Tuż obok umieszczono też przycisk zasilania. Na przeciwległej mamy natomiast zdejmowaną klapkę, pod którą kryje się slot na wspomniany modem 3G. Tablet posiada również dwa aparaty. Z tyłu znajdziemy 5 Mpix z autofocusem, a z przodu 2 Mpix. Całą specyfikację dopełnia WiFi zgodne ze standardem 802.11 n oraz Bluetooth 2.1. Całość zasila bateria 7900 mAh, która wystarcza na ok. 5 godzin pracy.
Tablet pracuje pod kontrolą systemu Windows 8.1 w wersji "with Bing". Wraz z nim otrzymujemy roczną subskrypcję na pakiet biurowy Office 365. Producent nie dodał żadnych innych niespodzianek od siebie, a więc nie powinniśmy obawiać się żadnego bloatware'u. O wadach i zaletach tego systemu na dotykowym wyświetlaczu nie trzeba chyba pisać. Na szczęście i na to jest lekarstwo.
Jednym z największych atutów KM1082 ma być klawiatura. Nie różni się ona specjalnie od tego, co znalazło zastosowanie w poprzednim modelu. Klawisze mają układ wyspowy i są stosunkowo małe. Pod nimi znalazło się miejsce na niewielki gładzik oraz diody informujące o statusie. Całość łączy się z tabletem za pomocą magnetycznego zawiasu. Podstawkę musimy złożyć sobie sami, co wygląda identycznie jak u poprzednika i jest całkiem wygodne. Po rozłożeniu klawiatura może pełnić rolę zamszowego od wewnątrz i wykonanego ze sztucznej skóry od zewnątrz etui, w którym przechowamy lub będziemy transportować tablet.
KM1082 to propozycja dla osób, które nie chcą lub nie mogą przeznaczyć na sprzęt tego typu kilku tysięcy złotych. Tutaj za tablet z klawiaturą zapłacimy niespełna 900 zł, a w razie potrzeby możemy się wyposażyć też w dedykowany modem. Nie można też pominąć subskrypcji na Office'a 365, która jest ważną częścią zestawu. Wszystko to czyni opisywany tablet całkiem interesującą propozycją w tej kategorii cenowej.
--
Powyższy tekst to test komercyjny. Tekst ten przedstawia niezależną opinię redakcji. Klient nie miał wpływu na kształt i wnioski przedstawione w tym tekście.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu