Kreator map od Google wraca do życia w zupełnie nowej postaci

Google odświeża aplikację do tworzenia map. Przez jakiś czas, po debiucie nowej wersji usługi rozwiązanie to było zaniedbane. Teraz wraca w zupełnie nowej postaci i pozwala nam tworzyć oraz dzielić się własnymi planami dowolnych lokalizacji. A na deser Google serwuje nam zupełnie nową aplikację mobilną przeznaczoną na smartfony i tablety z Androidem.

Tworzenie własnych map nie jest rozwiązaniem tak bardzo niszowym, jakby się mogło wydawać. Udostępnione wcześniej przez Google narzędzie cieszyło się dużą popularnością, dlatego też koncern wraca teraz do niego, oferując odświeżoną wersję o nazwie My Maps (wcześniej ). Na specjalnie przygotowanej stronie, która łudząco przypomina klasyczną wersję map. W odróżnieniu od niej mamy tutaj jednak do dyspozycji specjalny panel do tworzenia nowych warstw oraz umieszczania na nich znaczników. Te ostatnie mogą mieć różny kształt oraz kolor - do dyspozycji mamy całkiem pokaźną liczbę możliwości. Usługa My Maps pozwala również na importowanie arkuszy kalkulacyjnych, osadzanie grafik oraz klipów wideo. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby kreślić ścieżki oraz przygotowywać plany okolicznych atrakcji, które potem posłużą odwiedzającym je turystom.

Dopełnieniem webowego panelu jest aplikacja mobilna (również przeszła rebranding), za pomocą której możemy tworzyć nasze mapy w terenie. Jest to tym bardziej praktyczne rozwiązanie, gdyż możemy na bieżąco umieszczać znaczniki w lokalizacjach, w których się znajdujemy i je opisywać. Aplikacja ma typowy dla innych usług Google interfejs. Możemy z jej poziomu przeglądać dotychczas utworzone mapy oraz nimi zarządzać, a także przygotowywać nowe.

Czytaj dalej poniżej

Miałem rację, ale Google się nie poddaje Maciej Sikorski

Pierwsze aplikacje z Androida trafiają na Chrome OS Konrad Kozłowski

Mapy, które przygotujemy mogą trafić do Google Maps Gallery, a więc ogólnodostępnej bazy z mapami, gdzie znajdziemy dziesiątki różnych planów oraz projektów opracowanych przez różnych użytkowników oraz organizacje. Jak widać po przykładach kreator map Google'a służy nie tylko turystom, ale pozwala również w prosty sposób przedstawić pewne dane demograficzne, zależności i statystyki.

Jednocześnie w dalszym ciągu dostępna jest poprzednia wersja usługi, która bazuje na starych Mapach Google. Oczywiście projekty przygotowane za jej pomocą są również zgodne z My Maps, więc teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby z niej korzystać. Google zapowiada jednak, że wraz z końcem roku dojdzie do całkowitego wyłączenia usługi i jedynym słusznym wyborem będzie jej nowa odsłona.