SpaceX

Koszt lotu statku Starship ma wynosić tylko 2 mln USD, tak twierdzi Elon Musk

Kamil Pieczonka
Koszt lotu statku Starship ma wynosić tylko 2 mln USD, tak twierdzi Elon Musk
8

Siły powietrzne USA coraz śmielej myślą o podboju kosmosu i szukają partnerów, którzy im w tym pomogą. Na pierwszej konferencji U.S. Air Force Space Pitch Day przez dwa dni firmy z sektora kosmicznego mogły przedstawiać swoje pomysły. Nie zabrakło tam też Elona Muska, który zdradził nam znowu trochę szczegółów na temat projektu Starship.

Starship poleci na orbitę za marne 2 mln USD

Szacuje się, że siły powietrzna USA gdy chcą wysłać ładunek na orbitę okołoziemską, muszą zapłacić za to około 150 mln USD. Do tej pory głównymi partnerami wojska były dobrze znane nam koncerny jak Lockheed Martin czy Boeing (ULA), które korzystają z jednorazowych rakiet. Od jakiegoś czasu certyfikację wojskową ma również SpaceX i ich rakieta Falcon 9, której start kosztuje około 60 mln USD. To jednak nadal ogromny koszt, w porównaniu do tego jak tani ma być lot Starshipa.

Według słów Elona Muska, koszt paliwa, które pozwoli polecieć na niską orbitę okołoziemską (LEO) to około 900 000 USD. Biorąc pod uwagę, że Starship jest rakietą wielokrotnego użytku, która nie ma żadnych części, które ulegają zniszczeniu podczas lotu, całkowity koszt operacyjny takiego startu może zamknąć się w 2 mln USD. Oczywiście należałoby też wziąć pod uwagę jeszcze "amortyzacje" i zużycie poszczególnych elementów, ale to nadal rząd wielkości niższe koszty niż te generowane przez Falcona 9. Nie wspominają nawet o tym, że Starship będzie w stanie wynieść znacznie cięższe ładunki. Daje to nam też jakieś pojęcie na temat tego ile może kosztować bilet na lot Starshipem pomiędzy kontynentami na kuli ziemskiej. Tanio nie będzie ;-)

Baza na Marsie może powstać w ciągu 20 lat

Musk w minionym tygodniu też całkiem aktywnie uczestniczył w dyskusji na Twitterze dotyczącej podróży na Marsa. Napisał między innymi, że stworzenie bazy Mars Base Alpha będzie wymagało przetransportowania na Czerwoną Planetę około miliona ton ładunku, co zajmie dobre 20 lat. Musk szacuje, że aby tego dokonać będą potrzebowali floty składającej się z około 100 statków Starship. Natomiast do zbudowana samowystarczalnego miasta potrzebna będzie flota składająca się przynajmniej z 1000 statków (!). To spory kontrast w stosunku do tego co mówił jeszcze kilka lat temu, gdy chciał zakładać bazę na Marsie jeszcze przed 2030 rokiem.

Sporo dzieje się też w kwestii rozwoju silników Raptor, Elon szacuje, że mniej więcej przy egzemplarzu nr. 50 będzie można mówić o pełnoprawnej wersji 1.0. Teraz każdy kolejny silnik ma większe lub mniejsze zmiany w swojej konstrukcji. Ich budowa ma też w przyszłym roku znacznie przyśpieszyć, docelowo SpaceX chce budować jednego Raptora w ciągu dnia. Teraz zajmuje jej to około 8 dni.

Jutro poleci kolejna partia satelitów Starlink

SpaceX od sierpnia nie wysłało na orbitę żadnego ładunku i jest to jedna z dłuższych przerw w lotach rakieta Falcon 9 w ostatnim czasie. Koniec roku będzie jednak pracowity, już jutro na orbitę ma polecieć kolejne 60 satelitów systemu Starlink. Będzie to kolejny warty odnotowania lot, bo użyta zostanie rakieta nośna, która ma za sobą już 3 misje i SpaceX po raz pierwszy użyje tego samego booster po raz 4. Używane są też owiewki, pochodzą z misji Arabsat 6A i co ciekawe nie zostały wtedy złapane, a wodowały. Mimo tego udało je się wykorzystać ponownie. Jutrzejsze okienko startowe rozpoczyna się o 15:51 czasu polskiego i potrwa 11 minut.

źródło: Futurism

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu