Polska

Koniec z straszeniem sądem za nie nasze treści?

Grzegorz Marczak
Koniec z straszeniem sądem za nie nasze treści?
19

Dziennik internautów opublikował wczoraj moim zdaniem bardzo ważną wiadomość odnoszącą się do odpowiedzialności twórcy forum dyskusyjnego (i pewnie odnosi się to też do innych serwisów gdzie użytkownicy mogą tworzyć i dodawać treść) za treści jakie dodają użytkownicy takiego forum. Sąd rejonowy w s...

Dziennik internautów opublikował wczoraj moim zdaniem bardzo ważną wiadomość odnoszącą się do odpowiedzialności twórcy forum dyskusyjnego (i pewnie odnosi się to też do innych serwisów gdzie użytkownicy mogą tworzyć i dodawać treść) za treści jakie dodają użytkownicy takiego forum.
Sąd rejonowy w słupsku uniewinnił dziennikarza który był skarżony za treści jakie użytkownicy jego forum umieścili na temat osoby komornika (który poczuł się zagrożony i zgłosił sprawę prokuraturze). W uzasadnieniu czytamy, że :

Wpisy na forum internetowym powstają bez wiedzy i świadomości jego właściciela, nie można więc obciążać go za ich treści

Przyznam, że bardzo cieszy mnie ta informacja ponieważ już kilka razy byłem straszony sądem za to co użytkownicy mojego forum dyskusyjnego napisali o kimś czy o jakiejś firmie (od razu zaznaczę, że nie były to żadne obelgi lecz krytyka zachowań, poziomu serwisu, zarzuty o niekompetencje itp) Ostatnio nawet jedna z osób mimo iż znała dokładnie dane użytkownika który ją "pomawiał" stwierdziła, że mnie również pozwie do sądu za to co napisał użytkownik mojego forum.

Rozumiem, więc że wyrok ten może być precedensem na który można będzie się powoływać przy kolejnych tego typu pozwach. Jedno co do czego mam wątpliwości (czy też może nie wynika to wprost z tego wyroku) to czy w takim razie jeśli ktoś pozwie nas do sądu za nie usunięcie teoretycznie pomawiających daną osobę treści to ma szansę wygrać proces ?

Pamiętam, że ostatnio prawnicy wypowiadając się na ten temat stwierdzili iż jeśli na skutek żądania od osoby która poczuła się pomówiona nie usuniemy wskazanych treści to niejako przejmujemy za nie odpowiedzialność (jako administrator czy też właściciel danego miejsca).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu