Zmiana regulaminu Allegro wywoła niezłe trzęsienie ziemi, bo nie trudno zgadnąć jak wiele osób korzysta z tego typu aukcji. Kody do popularnych serwisów VOD pozwalają niemało zaoszczędzić, ale ich sprzedawanie jest niezgodne z ich przeznaczeniem. Allegro mówi: "stop".
To koniec kombinowania - Allegro zabrania sprzedaży kodów do Netfliksa, HBO Go i innych
O tym, że istnieje wiele sposobów na zaoszczędzenie, przekonaliśmy się nie raz. HBO Go musiało niedługo po samodzielnym starcie zmienić własny regulamin usługi, ponieważ zbyt wielu użytkowników zakładało kolejne konta korzystając nowych numerów kart płatniczych - to umożliwiało unikać opłaty, ponieważ pierwszy testowy miesiąc oferowany jest za darmo. Serwis nie ma jednak wpływu na to, co dzieje się na zewnątrz - między innymi na Allegro, gdzie bez problemu znaleźć można było setki aukcji z kodami dostępowymi lub kontami do różnych usług VOD. Jeśli ich cena jest kilkukrotnie niższa od wartości jednego miesiąca lub innego okresu subskrypcji, to jasne jest, że nie są to oferty do końca zgodne z prawem i regulaminami.
W regulaminie Allegro pojawił się wczoraj nowy zapis, a brzmi on następująco:
Wszelkiego rodzaju kody, hasła, tokeny, klucze lub konta (dalej zwane łącznie „Kodami"), które umożliwiają wyłącznie nieodpłatny dostęp oraz skorzystanie z usług pozwalających na oglądanie oraz słuchanie na życzenie treści multimedialnych za pośrednictwem internetu w postaci tzw. video on demand np. Netflix, Showmax, HBO Go, Cda Premium, VOD.pl, Player.pl, za wyjątkiem kart podarunkowych lub voucher'ów, obejmujących Kody, które są dystrybuowane przez podmioty prowadzące oficjalną działalność w zakresie ich odsprzedaży, działające w ramach umów zawartych z Allegro.pl.
Oznacza to, ni mniej ni więcej, że wystawienie takiej oferty przez kogokolwiek będzie złamaniem regulaminu Allegro, dlatego będzie można spodziewać się rychłego skasowania aukcji przez administratorów serwisu, co będzie najmniejszym problemem, bo przecież niewykluczone jest, że mogą być również wyciągnięte pewne konsekwencje.
Jak będzie ze skutecznością egzekwowania nowego regulaminu? Zrzut ekranu powyżej pochodzi sprzed godziny 7:00 dziś rano.
Dlaczego kombinujecie?
Nie uważam siebie za typowego widza, który ogląda seriale i filmy zapełniając luki wolnego czasu - robię to z pasji i także w ramach pracy, dlatego poświęcam na to naprawdę sporo czasu. Analizuję oferty każdego serwisu VOD, przeglądam propozycje wypożyczalni online, które nigdy nie były tak bogate w nowości i nigdy wcześniej nie miały tak dobrych ceny. Cały czas można też natrafić na sporo promocji - Chili Cinema oddaje za darmo w Wasze ręce 50 zł, które wykorzystacie na obejrzenie głośnych hitów, a kod na Showmaksa otrzymacie z butelką Coca Coli.
Na konto w Netflix możecie złożyć się ze znajomymi - wtedy koszt comiesięcznego abomanentu to zaledwie kilkanaście złotych. Z żadnym z serwisów nie podpisujecie długoterminowej umowy - możecie zrezygnować z usługi już po miesiącu, więc żonglowanie subskrycjami pozwoli uniknąć większych wydatków. Zapłacicie tylko za to, co oglądacie. Dlatego naprawdę dziwi mnie fakt, że procedery takie jak ten na Allegro są wciąż tak popularne.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu