Felietony

Używam go od lat, wreszcie jest po polsku - najlepszy komunikator czyli Telegram

Konrad Kozłowski

Pozytywnie zakręcony gadżeciarz, maniak seriali ro...

24

Nie byłbym dzisiaj w stanie dokładnie powiedzieć jak długo korzystam z Telegrama - stał się częścią codziennej komunikacji tak dawno temu. Po wielu latach doczekał się oficjalnej polskiej wersji językowej dzięki polskiej społeczności.

Najpopularniejszy = najlepszy komunikator?

Wiele osób powtarza, że najlepszy komunikator to ten, który jest najpopularniejszy. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko aspekt potencjału nawiązywania i utrzymywania kontaktów z innymi, to rzeczywiście trudno byłoby komukolwiek nawiązać rywalizację z Messengerem. Nie sądzę, by były potrzebne jakiekolwiek statystyki, bo każdy z nas może przekonać się o tym, że najwięcej osób spośród bliższych i dalszych znajomych posiada właśnie Messengera. Niektórzy zakładali jeszcze konta w okresie, gdy było to możliwe bez jednoczesnego tworzenia profilu na Facebooku (wykorzystując jedynie numer telefonu), ale kilka miesięcy temu taka możliwość została zablokowana.

Czytaj też: Duża aktualizacja Telegrama 6.0 już dostępna. Może czas na zmianę komunikatora?

Telegram to technicznie lepszy komunikator, ale...

I choć WhatsApp, Viber, iMessage, Signal, Skype czy Telegram są pod niektórymi względami lepszymi platformami, to z popularnością Messengera nad Wisłą na razie nie wygrają. A szkoda, bo właśnie wymieniony przeze mnie jako ostatni Telegram jest dziś na tyle udanym produktem, że staram się namówić większość osób do jego pobrania i instalacji. Przewaga Telegrama na Messengerem nie kończy się na braku potrzeby posiadania konta na Facebooku. Telegram wprowadził wiele użytecznych funkcji na długo przed Messengerem (i nie tylko), a niektóre z nich wciąż nie trafiły do pozostałych komunikatorów. Możliwość przesyłania grafik/zdjęć innym osobom w postaci nieskompresowanego pliku znacząco ułatwia komunikację, bo nie jesteśmy skazani na łaskę kompresji po stronie serwerów jednego czy drugiego giganta. A to tylko wierzchołek góry lodowej.

Za co lubię Telegrama?

Mnogość funkcji, szybkie i częste aktualizacje

Telegram oferuje różnorakie motywy (z opcją samodzielnego personalizowania ich), ukrywania informacji o ostatniej aktywności, wysyłania wszystkich plików (które są podzielone na kategorie w historii przesyłanych multimediów), wygodne przeszukiwanie historii rozmów, łatwe odpowiadanie na konkretne wiadomości oraz planowanie ich wysłania i usuwanie po obydwu stronach konwersacji, wysyłanie cichych wiadomości, czyli takich bez powiadomienia, które będą czekać, aż druga osoba otworzy rozmowę i wiele, wiele, wiele więcej.

Polecamy: Telegram nie zwalnia tempa. Gigantyczna aktualizacja już dostępna!

Nie ze wszystkich tych nowinek należy korzystać, by docenić możliwości Telegrama, ale gdy okoliczności będą tego wymagały, to lepiej dysponować dodatkowymi opcjami, niż ich nie mieć. Komunikator umożliwia rozmowy głosowe i wiadomości audio, jeśli tylko byście ich potrzebowali. Mnie na samym początku jego istnienia skusiła wieloplatformowość i tak naprawdę jest to argument aktualny po dziś dzień, bo jeśli nowości wdrażane są w aplikacji mobilnej to w tym samym czasie lub naprawdę niedługo później obsługiwane są we wszystkich innych wersjach komunikatora (w przeglądarce czy aplikacji desktopowej). Telegram sprawia, że zapomina się o czymś takim, jak opóźnione lub odwołane wdrożenia nowości, co w przypadku Facebooka i Messengera bywa normą.

Komunikator Telegram nareszcie po polsku!

Jedną z najmilszych wiadomości na temat Telegrama z ostatniego czasu jest jednak pojawienie się polskiej wersji językowej w aplikacjach mobilnych. Doskonale zdaję sobie sprawę, że mogło to sprawiać niektórym problemy, choć Telegram działa na tych samych zasadach, co pozostałe komunikatory, więc jego obsługa nie wymaga dodatkowej wiedzy. Ale by komfort z użytkowania był pełny, to Polacy mogą teraz sięgnąć po polską wersję Telegrama, gdzie przetłumaczone zostały wszystkie jego zakamarki przez naszą lokalną społeczność Telegram Polska. Wstępne, testowe wersje były dostępne nieco wcześniej do sprawdzenia, ale wczoraj włodarze komunikatora dodali oficjalne wsparcie dla naszego języka - gdyby nie społeczność, nie wiadomo ile by to jeszcze trwało, dlatego warto napisać: dziękujemy!

Czytaj też: Wideorozmowy na Androidzie - 5 najlepszych komunikatorów

Jeśli zechcecie korzystać z Telegrama po polsku na komputerach, to możecie sięgnąć po wersję beta (na tej samej zasadzie działała w przypadku mobile).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu