Nauka

Jak samica komara Cię namierza? Oto mechanizm działania

Jakub Szczęsny
Jak samica komara Cię namierza? Oto mechanizm działania

Komary są niepozornymi, ale niezwykle groźnymi stworzeniami, odpowiedzialnymi za przenoszenie wielu śmiertelnych chorób. Spośród nich szczególnie niebezpieczne są gatunki Aedes aegypti oraz Anopheles gambiae. Pierwszy z nich jest nosicielem wirusów powodujących dengę, żółtą febrę i Zika, a drugi przenosi pasożyty wywołujące malarię. Skala problemu jest ogromna – każdego roku na malarię umiera ponad 400 tysięcy osób, a liczba zakażeń sięga milionów.

Pełne zidentyfikowanie mechanizmów, które pozwalają komarom odnaleźć ludzkiego żywiciela, jest niesamowicie ważne dla opracowania skutecznych metod walki z nimi. Od dawna wiadomo, że owady te korzystają z różnych bodźców: identyfikują m.in. zapach, ciepłotę ciała czy dwutlenek węgla wydychany przez swoją ofiarę. Najnowsze badania zespołu naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara wykazały, że komary mają jeszcze jeden, dotąd nieznany — choć znajdujący się w sferze spekulacji — zmysł: zdolność wykrywania promieniowania podczerwonego.

Promieniowanie podczerwone to w uproszczeniu możliwa do wykrycia z odległości "reprezentacja" energii cieplnej emitowanej przez ciała o temperaturze wyższej od otoczenia. Ludzka skóra jest jednym z takich źródeł, emitując promieniowanie właśnie w spektrum podczerwieni, co okazuje się być niezwykle atrakcyjne dla komarów. Badacze odkryli, że dodanie tego bodźca do zestawu już znanych, zapachu i CO2, znacznie zwiększa aktywność komarów w poszukiwaniu żywiciela. Eksperymenty wykazały, że promieniowanie podczerwone jest w stanie zwabić komary z odległości nawet 70 centymetrów.

Przeprowadzone badania skupiły się na samicach komarów (pamiętajcie: kłują jedynie samice, samce pożywiają się nektarem), które umieszczono w specjalnych klatkach, w dwóch strefach wystawionych na ludzkie zapachy i CO2. Jedna ze stref była dodatkowo wzbogacona o promieniowanie podczerwone podobne do tego emitowanego przez ludzką skórę (ok. 34 st. C.) Wyniki eksperymentu były jednoznaczne – owady były znacznie bardziej aktywne w strefie z promieniowaniem podczerwonym, co potwierdziło przypuszczenia naukowców.

Zdolność komarów do wykrywania promieniowania podczerwonego wynika z obecności specjalnych neuronów zlokalizowanych na końcówkach ich czułków. Neurony te zawierają białko TRPA1, które reaguje na zmiany temperatury. Co ciekawe, wcześniejsze badania wykazały, że białka te są również zaangażowane w detekcję innych bodźców, chodzi tutaj o smak i temperaturę. Zespół z UCSB odkrył, że neurony te z powodzeniem mogą wykrywać promieniowanie podczerwone, co rzecz jasna zwiększa precyzję komarów w namierzaniu swoich ofiar.

Okazało się ponadto, że komary pozbawione funkcjonalnego genu kodującego białko TRPA1 tracą zdolność do wykrywania promieniowania podczerwonego, co wskazuje na kluczową rolę tego białka w całym procesie. Niemniej, sam TRPA1 nie jest wystarczający do pełnego wyjaśnienia zdolności komarów do wykrywania podczerwieni na większych odległościach. W eksperymentach wykazano, że dwie z dziesięciu rodopsyn (barwników światłoczułych obecnych w narządach wzroku) obecnych u komarów również odgrywają ważną rolę w tym procesie, zwiększając czułość na podczerwień.

Co z praktycznością tych odkryć? Wykorzystanie promieniowania podczerwonego w pułapkach na komary może znacznie zwiększyć ich skuteczność. Badania sugerują także, iż luźna odzież, która pozwala na rozproszenie promieniowania między skórą a tkaniną, może być skuteczniejsza w ochronie przed ukąszeniami. W ten sposób naukowcy dają nam okazję do opracowania nowych strategii ochrony przed komarami, co jest szczególnie ważne w kontekście zmian klimatycznych i globalizacji.

Komary są niewielkie, ale są niemałym problemem dla ochrony zdrowia. To, czego dowiadujemy się, daje nam nadzieję na to, że będziemy w stanie efektywniej walczyć z tymi — dosyć nielubianymi przez nas — istotami. Naukowcy nie próżnują i poszukują nowoczesnych metod może nie tyle walki z nimi, co zapobiegania ukąszeniom poprzez zmniejszenie częstotliwości ich interakcji z człowiekiem. A to już sporo.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu